Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Mało czasu na złożenie wniosku. Do zgarnięcia nawet 5,2 tys. zł”. TO trzeba zrobić
Kacper  Jozopowicz
Kacper Jozopowicz 15.09.2025 08:02

Mało czasu na złożenie wniosku. Do zgarnięcia nawet 5,2 tys. zł”. TO trzeba zrobić

Starsi ludzie
Fot. Zofia i Marek Bazak/East News

Właściciele mieszkań już widzą w skrzynkach podwyżki za ciepło. Państwowe „mrożenie” odpuściło, więc rachunki mogą szczypać w oczy bardziej niż zimowy przeciąg. Rząd odpala bon ciepłowniczy, ale uwaga: okno na złożenie wniosku jest krótsze niż kolejka do windy w bloku. Jeśli planujesz się załapać, musisz pilnować dat — i to dokładnie.

Kto, ile i za co? Bez spinania się, konkretami

Bon energetyczny trafi do gospodarstw domowych korzystających z ciepła systemowego, czyli z miejskiej sieci, pod warunkiem spełnienia kryterium dochodowego. Kluczowym wymogiem jest także to, aby cena za ciepło przekraczała 170 zł za gigadżul (GJ), co można łatwo sprawdzić na rachunku. Ustalono dwa progi dochodowe: 3272,69 zł miesięcznie dla osoby samotnej oraz 2454,52 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Wprowadzono też zasadę „złotówka za złotówkę”, co oznacza, że nawet w przypadku nieznacznego przekroczenia progu, np. o 50 zł, wysokość przyznanego bonu zostanie pomniejszona dokładnie o tę kwotę. Dzięki temu mechanizmowi wsparcie jest bardziej sprawiedliwe i dopasowane do faktycznej sytuacji materialnej wnioskodawców.

Terminy składania dokumentów są ściśle określone i warto je zapamiętać, aby nie przegapić swojej szansy. Za drugie półrocze 2025 roku wnioski będzie można składać od 3 listopada do 15 grudnia 2025 r., natomiast za cały rok 2026 – w okresie od 1 lipca do 31 sierpnia 2026 r. Po złożeniu wniosku samorząd – wójt, burmistrz lub prezydent miasta – ma maksymalnie 90 dni na jego rozpatrzenie. Choć terminy mogą wydawać się dość odległe, procedura jest szybka i nie wymaga długiego oczekiwania. Jak podkreślają autorzy programu, nie jest to maraton, lecz sprint – liczy się sprawność, pilnowanie terminów i kompletność dokumentów.

Co dokładnie warto o tym wiedzieć?

Liczby, które decydują o kwocie

Wysokość świadczenia zależy od ceny ciepła w Twojej sieci. Za II półrocze 2025 r.: 500 zł (170–200 zł/GJ), 1000 zł (200–230 zł/GJ) albo 1750 zł (powyżej 230 zł/GJ). Za 2026 r. progi rosną dwa razy: 1000 zł, 2000 zł i 3500 zł. Wniosek składasz w gminie papierowo lub elektronicznie (może być przez profil zaufany). 

Sejm właśnie przegłosował ustawę – teraz piłka po stronie Senatu i prezydenta, ale terminy zapisane w projekcie są jasne i krótkie. Pełne zasady i progi opisuje Ministerstwo Energii, a szczegółowe kwoty stoją w druku sejmowym. Dla kontekstu: tabloidy już biją na alarm, że „będzie niewiele czasu” – i tym razem to nie przesada.

Co to oznacza dla wspólnot?

Co to oznacza dla bloków i wspólnot?

Po pierwsze: nie czekaj na „może wydłużą”. Ustawowy zegar jest bezlitosny: 3.11–15.12.2025 i 1.07–31.08.2026, po terminie wniosek ląduje w koszu bez rozpoznania. Po drugie: sprawdź swój rachunek — tam jest stawka za GJ. Jeśli przekraczasz 230 zł/GJ, mówimy o najwyższym poziomie wsparcia. Po trzecie: przygotuj dochody (rok bazowy wskazany w ustawie) i złóż dokumenty w gminie; formalnie urząd ma do 90 dni na decyzję, ale lepiej nie trzymać kciuków w kieszeni, tylko złożyć wcześniej. 

Bon to plaster po odejściu od powszechnych tarcz. Rząd obiecuje, że „najubożsi nie zmarzną”, opozycja wytyka chaos legislacyjny. A zwykły lokator? Ma sześć tygodni, by nie przegapić realnych pieniędzy.