Mąż aktorki zginął nagle. Wskoczył do basenu z lodowatą wodą. Chwilę później przestał oddychać
Aktorka poinformowała o nagłej śmierci swojego męża, który stracił życie podczas kąpieli w przydomowym basenie. Mężczyzna odchodził w wielkich męczarniach, nikt nie spodziewał się takiej tragedii. To ogromna strata, szczególnie dla środowiska artystycznego, do którego ściśle należał zmarły. Współpracował z największymi gwiazdami muzycznymi, między innymi z Eltonem Johnem, Dire Straits, czy Bon Jovim.
Aktorka przekazała przygniatające wieści o śmierci męża
Brytyjska aktorka Carol Royle przekazała smutne wieści o nagłej śmierci jej męża, Juliana Speara, który zajmował się promocją w branży muzycznej. Współpracował z niezwykle cenionymi muzykami, między innymi z Eltonem Johnem, Tears for Fears, Bon Jovim, Dire Straits i Sheryl Crow. Jego żona, Carol znana jest przede wszystkim z serialu „Coronation Street”, czy „Doctors”.
Małżeństwo było ze sobą przez prawie 50 lat i doczekało się dwójki dzieci. Nikt nie spodziewał się nadchodzącej tragedii. Mężczyzna chciał popływać w przydomowym basenie. Kiedy do niego wskoczył, było już za późno na ratunek.
Mąż aktorki zmarł w dramatycznych okolicznościach
Julian Spear chciał skorzystać z basenu, który zazwyczaj był wypełniony podgrzewaną wodą. Niestety, tym razem woda w basenie była lodowata, o czym Spear nie miał pojęcia. Mężczyzna postanowił wykonać gwałtowny skok do wody. Najprawdopodobniej mężczyzna doznał szoku termicznego. Chociaż służby nie podają dokładnej przyczyny śmierci Juliana, jego żona napisała w oświadczeniu, że doznał rozległego udaru.
"Z wielkim żalem informuję, że dzisiaj, 9 grudnia, straciliśmy mojego wspaniałego męża, Juliana Speara" - napisała Carol Royle na Instagramie. Dodała, że mężczyzna "był w doskonałej formie", gdy jednak "wczoraj wskoczył do basenu z lodowatą wodą, doznał nagłego, rozległego udaru mózgu". - przekazała Carol Royle
Dlaczego to takie ważne, aby unikać gwałtownego ochłodzenia rozgrzanego ciała?
ZOBACZ TEŻ: Te dwa znaki zodiaku zupełnie do siebie nie pasują. Ciągłe kłótnie to u nich norma
Gwałtowne wchodzenie do lodowatej wody może się zakończyć tragedią
Gwałtowne ochłodzenie, występujące na przykład wskutek znalezienia się w lodowatej wodzie, może mieć opłakane skutki dla organizmu. Istnieje wówczas prawdopodobieństwo wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego, który rozregulowuje autonomiczny układ nerwowy i doprowadza do zaburzeń pracy serca, co w skrajnych przypadkach może zakończyć się nawet śmiercią. Szczególnymi przeciwskazaniami do zażywania zimnych kąpieli są wszelkie problemy z układami krążenia i oddechowego, oraz związane z nimi choroby.
