Nagrał z ukrycia filmik w Biedronce. To się nie mieści w głowie
Niedawno w sieci ukazał się kontrowersyjny filmik, który nagrał z ukrycia pewien klient Biedronki. Mężczyzna pokazał na wideo, jak wygląda wnętrze sklepu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że na samym środku alejki znalazło się coś całkiem niespodziewanego. Internauci natychmiast zareagowali na te kadry z oburzeniem. Wiele wskazuje na to, że sklep z owadem w logo ponownie podpadł swoim klientom.
Biedronka wywołuje spore kontrowersje
Portugalska sieć dyskontów wywołuje w Polsce coraz większe kontrowersje. Wiele osób otwarcie przyznaje, że rezygnuje z zakupów w Biedronce, mimo rekordowo niskich cen. Dlaczego? Powodów jest wiele, jednak tym, który zdecydowanie najbardziej doskwiera Polakom, jest nieporządek i chaos, jakie panują w sklepie.
Klienci już od dawna uskarżają się w sieci na niekończący się bałagan na półkach sklepowych, brak czystości oraz drewniane palety z nierozłożonym towarem, które blokują przejście przez i tak ciasne alejki. W ostatnim czasie w sieci ukazało się zdjęcie, na którym widać było, jak paczki i kartony blokują wyjście ewakuacyjne. To wywołało ogromne oburzenie wśród Polaków. Okazuje się, że palety są nie tylko nieestetyczne, ale również potrafią tworzyć realne zagrożenie.
Filmik z Biedronki obiega internet
Temat palet w alejkach w Biedronce powraca niczym bumerang, prowokując żarliwe dyskusje w sieci. Co jakiś czas ukazuje się nowy filmik z nagraniem ze sklepu, który podgrzewa do czerwoności emocje niezadowolonych klientów. Tym razem szczególnie poruszenie wywołało wideo, na którym pewien mężczyzna uwiecznił z ukrycia, co dzieje się w jego sklepie.
Mówicie, że w Biedronkach jest bałagan. Że w przejściach stoją jakieś palety itd. Co wy mówicie w ogóle! - zaczął klient dyskontu.
Na początku pokazał kawałek alejki, w której wszystko było w porządku. Jednak gdy się odwrócił, oczom widzów ukazała się ogromna wieża z palet, zagradzająca nie tylko przejście, ale również dostęp do różnych produktów.
Przecież tu jest łatwy dostęp do wszystkiego. Nie ma żadnych palet, nic nie zasłania… Tylko musicie nie mieć za dużego brzucha! - mówił z przekąsem mężczyzna.
ZOBACZ TEŻ: Zaginięcie nastoletniego Grzegorza. W pobliskim lesie odnaleziono spalone kości
Burza w komentarzach pod filmikiem z Biedronki
Widok z Biedronki, który mężczyzna uwiecznił na nagraniu, wstrząsnął internautami. Wiele osób nie było dotąd świadomych skali problemu. W niektórych dyskontach można obejść palety, które stoją na środku alejki. Tymczasem na filmiku, który błyskawicznie obiegł sieć, klient nie mógł przecisnąć się między pudłami i zgrzewkami z nierozładowanym towarem.
W sieci natychmiast rozgorzały głosy stanowczego sprzeciwu konsumentów:
- Takie sklepy powinni od razu zamykać, bo po co one, skoro większości produktów nie można tam kupić, bo są zastawione…
- Polityka Biedry to masakra jakaś. Zrobili magazyny ze sklepów. Kiedyś tego syfu nie było.
- Co to nas, klientów, obchodzi, że jest mało pracowników? W innych dużych sklepach nie ma tego problemu!
- To powinno być nielegalne.
- 99% biedronek, w których byłam, tak wyglądała - czytamy w komentarzach pod filmem.
A Wy co uważacie na ten temat? Przesada, a może mają rację?
