Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Nie koniec tragicznych wieści. Po śmierci Karoliny i Łukasza podano, że nie żyje kolejny druh
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 16.09.2023 08:20

Nie koniec tragicznych wieści. Po śmierci Karoliny i Łukasza podano, że nie żyje kolejny druh

straż pożarna
(Zdjęcie poglądowe) Nie żyje kolejny druh. Fot. Pawel Wodzynski/East News

Wczoraj całą Polskę obiegła tragiczna wiadomość o wypadku, do którego doszło z udziałem wozu strażackiego. Dwoje druhów, którzy spieszyli na akcję, zginęło na miejscu. 22-letnia Karolina i 25-letni Łukasz oddali swoje życia na służbie. Teraz przekazano kolejne smutne informacja o śmierci kolejnego druha.

Druh Łukasz i druhna Karolina stracili życie na służbie

W nocy z 14 na 15 września w Małkowie doszło do śmiertelnego wypadku samochodowego. Kierowca samochodu osobowego zderzył się czołowo z busem, przez co zginął na miejscu. Drugi uczestnik kolizji wymagał hospitalizacji. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, w tym jednostkę straży pożarnej. Niestety po drodze miała ona straszny wypadek.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że strażacy ochotnicy z Żukowa jechali do śmiertelnego wypadku, który miał miejsce w Małkowie. Podczas dojazdu na miejsce zdarzenia kierowca pojazdu OSP najprawdopodobniej chcąc ominąć wysepkę, zahaczył o naczepę prawidłowo jadącego tira. W wyniku tej sytuacji auto, którym jechali druhowie OSP, przewróciło się na bok. Śmierć w wypadku poniosły dwie osoby, druhowie OSP – podała kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.

Osobami, które zginęły w wypadku, byli 22-letnia Karolina i 25-letni Łukasz. Okazało się, że byli oni ze sobą spokrewnieni. Co więcej, oboje pochodzili z rodziny o długiej tradycji strażackiej. Ich śmierć wstrząsnęła całą Polską. Tymczasem kraj obiegły nowe, mrożące informacje. Nie żyje kolejny druh.

Dzisiaj o 18:00 w całej Polsce zawyją syreny. Koszmarne doniesienia

Podano dramatyczne wieści o śmierci kolejnego druha

Śmierć dwójki młodych druhów, którzy zginęli na akcji, jest wielką tragedią. Wiadomość o ich dramatycznych okolicznościach zgonu obiegła całą Polskę. Aby uczcić oddanie przez nich życia na służbie, Państwowa Straż Pożarna poprosiła o włączenie sygnałów świetlno-dźwiękowych. O godzinie 18:00 w całym kraju wybrzmiały więc syreny alarmowe.

Na tragedię, która dotknęła rodzinę dwójki młodych druhów, nie pozostał obojętny nawet prezydent RP, Andrzej Duda. Na oficjalnym profilu w mediach społecznościowych złożył kondolencje rodzinie oraz bliskim Karoliny i Łukasza. Niestety nie jest to koniec przykrych wiadomości napływających z kraju. Właśnie przekazano informację o śmierci kolejnego druha, Edmunda Barona, członka Sławskiej jednostki OSP. W obliczu wczorajszych wydarzeń ta tragedia wybrzmiewa jeszcze mocniej.

Druh Edmund był filarem Sławskiej OSP

Wczoraj wieczorem do mediów przedostały się wyjątkowo smutne informacje. Okazuje się, że w wieku 73 lat zmarł druh Edmund Baron, który przez ponad pół wieku był aktywnym strażakiem, dowódcą i kierowcą wozu bojowego. Wiadomość o jego śmierci przekazała OSP w Sławie. Strażacy w poruszający sposób wyrazili kondolencje, a także pożegnali wieloletniego przyjaciela, wzór do naśladowania.

Z ogromnym smutkiem informujemy o śmierci Naszego Kolegi, druha Edmunda Barona wszystkim znanego jako jeden z filarów Sławskiej OSP. Informacje o śmierci otrzymaliśmy dzisiaj w godzinach przedpołudniowych od rodziny zmarłego. 

Druh Edmund! Dla najbliższych zwyczajnie Mundek, wieloletni gospodarz, członek Zarządu, pełnoetatowy kierowca, strażak- ratownik z wielkim stażem, doświadczeniem i wyszkoleniem dziś zakończył swoją służbę... Służbę jedynie tą ziemską! Mamy wielkie przekonanie, że tam u góry będzie dalej dzielnie służył swoją nigdy nieograniczoną pomocą i poświęceniem. 

Kolego Edmundzie! To Ty Nas nauczyłeś służby, porządku, dałeś możliwość działać na rzecz ludzi dosłownie od przysłowiowej miotły po udział w akcjach i ratowanie życia! To z pod Twoich skrzydeł wychodziła obecna kadra Sławskiej Strażnicy! To Ty zawsze byłeś twarzą OSP SŁAWA podczas wielu lokalnych wydarzeń! Dałeś się zapamiętać jako dobry człowiek, kolega, a dla niektórych byłeś jak ojciec! Życie poświęciłeś dla Straży i dla potrzebujących, nie bałeś się wyzwań i akcji w pojedynkę, bo i takie się zdarzały! Byłeś zawsze tam, gdzie ktoś potrzebował pomocy! (…) W imieniu całej Braci Strażackiej składamy najgłębsze wyrazy współczucia rodzinie i najbliższym zmarłego druha Edmunda – przekazano we wpisie na Facebooku.

źródło: gazetalubuska.pl

Tagi: nie żyje