Polacy są przerażeni. Tysiące osób bez popularnej aplikacji. Zgłaszają problemy

W poniedziałek, 29 września, ok. godz. 18:30 użytkownicy w Polsce zaczęli masowo zgłaszać kłopoty z działaniem komunikatora Facebook Messenger — przede wszystkim z wysyłaniem i odbieraniem wiadomości oraz opóźnieniami dostarczania. W serwisie Downdetector liczba raportów szybko przekroczyła 2,4 tys., a niedługo potem rosła dalej. Niezależne media branżowe wskazują, że szczyt zgłoszeń po godz. 19:00 sięgał ponad 4 tys.
Co dokładnie nie działa?
Z relacji użytkowników i wykresów zgłoszeń wynika, że problemy obejmują:
- brak możliwości wysyłania/odbierania wiadomości,
- opóźnienia w dostarczaniu,
- incydentalne wylogowania i trudności z ponownym zalogowaniem.
Takie symptomy pojawiają się przy częściowych awariach usług Mety; Downdetector rejestruje pik wyraźnie wyższy niż typowy dla tej pory dnia.
Czy to awaria tylko w Polsce?
Wzmożone zgłoszenia widać w Polsce, ale podobne skoki raportów pojawiają się także w serwisach monitorujących globalnie. To sugeruje szerszy, choć niekoniecznie całkowity charakter problemów. Na razie brak oficjalnego stanowiska Mety w sprawie dzisiejszej usterki.
Co możesz zrobić teraz (proste obejścia)
- Sprawdź status: rzuć okiem na wykres zgłoszeń w Downdetector — jeśli dalej rośnie, to problem leży po stronie usługi.
- Przełącz sieć (Wi-Fi ↔︎ LTE/5G) i zrestartuj aplikację; czasem pomaga też wylogowanie i ponowne logowanie.
- Użyj wersji przeglądarkowej (messenger.com / facebook.com) zamiast aplikacji — bywa, że działa jedna z wersji.
- Nie kasuj danych aplikacji, jeśli nie masz kopii — ryzykujesz utratę części lokalnych ustawień.




































