Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Ogromny pożar na Mazowszu. "Płonęły jedna za drugą"
Małgorzata Beszczyńska
Małgorzata Beszczyńska 29.09.2025 18:04

Ogromny pożar na Mazowszu. "Płonęły jedna za drugą"

canva/pixabay
canva/pixabay

W niedzielę (28–29 września) po południu we wsi Kamieńszczyzna koło Sochaczewa wybuchł duży pożar na terenie prywatnej firmy transportowej. Ogień objął kilka samochodów ciężarowych, naczepy oraz kontener morski z wyposażeniem warsztatowym. Na miejsce ściągnięto liczne siły straży pożarnej z powiatu sochaczewskiego i okolic. Nikt nie został ranny.

Jak przebiegała akcja?

Według Komendy Powiatowej PSP w Sochaczewie, alarm podniesiono kilka minut po godzinie 14:00. Do działań skierowano m.in. cztery zastępy z JRG Sochaczew oraz jednostki OSP. Łącznie walczyło 59 strażaków w 13 pojazdach, podając dwa prądy wody i dwa prądy piany. Pożar udało się opanować około 20 minut po przybyciu pierwszego zastępu, co zapobiegło przeniesieniu ognia na sąsiednie obiekty. Później prowadzono dogaszanie i zabezpieczenie pogorzeliska. Ciężarówki płonęły jedna za drugą - taką informację przekazują świadkowie zdarzenia.

Skala zniszczeń i ustalanie przyczyn

Spłonęły lub zostały poważnie nadpalone co najmniej dwie ciężarówki, naczepy oraz kontener z narzędziami. Służby nie podają jeszcze wartości strat — przyczyny pożaru ustala policja we współpracy z biegłym z zakresu pożarnictwa.

„Na nogi postawiono wszystkie lokalne jednostki”

Relacje mediów podkreślają, że płomienie były widoczne z daleka, a wysoka temperatura powodowała „efekt domina” – kolejne elementy zabudowy i pojazdy zajmowały się ogniem, zanim strażacy stworzyli skuteczne linie obronne. Sytuacja wyglądała bardzo groźnie, ale szybka koordynacja sił pozwoliła zdławić pożar bez ofiar.

10 tys. wadliwych samochodów w Polsce. Grożą pożarem
biznes-info-640x433
Samochody, a dokładniej 10 tys. aut znajdujących się nad Wisłą, grozi pożarem. Tę zdecydowanie niewesołą wiadomość przekazali sami producenci aut. Zagrożenie dotyczy czterech konkretnych marek, a każda z nich grozi określonymi wypadkami, do których może dojść podczas użytkowania pojazdu.Tymi zagrożonymi markami są kolejno - volvo, mitsubishi, citroen oraz mercedesy. Zgłoszonych przez producentów wadliwych aut jest ponad 10 tys., a najwięcej spośród nich jest samochodów marki volvo, bo aż 9576 pojazdów. Jak podaje Bankier.pl, kampania naprawcza będzie polegała na usunięciu wady silników, które grożą pożarem. Zagrożone awarią egzemplarze pochodzą z lat 2014-2017 i mają wadliwy kolektor wlotowy w czterocylindrowych silnikach diesla. Właściciele wadliwych aut dostaną listowne zaproszenia do naprawy.
Czytaj dalej
13-letni chłopiec zginął w pożarze. Cały czas obejmował swojego psa, schowali się w samochodzie
chłopiec
fot. youtube.com/user/rtriantafilo
Chłopiec zginął w pożarze samochodu. Podczas tragedii cały czas obejmował swojego psa. Chciał go uchronić przed tragedią, niestety spłonęli. Sytuacja miała miejsce na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. W innym z pojazdów znaleziono zwłoki jego babci. Matka, która próbowała ratować syna i swoją matkę w krytycznym stanie trafiła do szpitala.Ta sytuacja wstrząsnęła całą Ameryką. 13-letni Wyatt Tofte próbował znaleźć schronienie dla siebie i swojego psa przed pożarem. W tym celu zamknął się w samochodzie, jak się później okazało, nic to nie dało. Chłopiec spłonął żywcem wraz ze swoim psem. To kolejna ofiara wielkich pożarów, które od jakiegoś czasu nawiedzają Stany Zjednoczone
Czytaj dalej