Rodzice pięcioraczków z Horyńca pokazali to wszystkim. Fala komentarzy
Rodzina pięcioraczków z Horyńca jest niezwykle popularna w mediach społecznościowych. Rodzice jedenastki jakiś czas temu zdecydowali się wyprowadzić z Polski. Teraz mieszkają w Tajlandii, jednak najwięcej fanów nadal mają w ojczyźnie. To niebywałe, co ostatnio pokazali w sieci. Pod postem fala komentarzy.
Rodzina pięcioraczków z Horyńca wyprowadziła się z Polski
Rodzina Clarke zdecydowała się wyprowadzić z Polski. Ich nowym domem stała się Tajlandia. Znalezienie budynku, który spełniałby ich oczekiwania nie było proste, jednak w końcu im się to udało. Spokojem w nowej willi nie cieszyli się długo. Dominika Clarke zarezerwowała dom jedynie na trzy miesiące. Kiedy chciała przedłużyć rezerwację, okazało się, że ktoś już ją uprzedził.
Krzysztof zniknął 15 miesięcy temu. Jego mama myśli wciąż o jednym Paraliżujące, co znaleziono w domu ciotki Jacka Jaworka. Ciarki przeszły nam po całym cieleRezerwowałam dom w lutym, na trzy miesiące. W tym czasie ktoś zarezerwował dom na lipiec - wyjaśniła mama pięcioraczków z Horyńca w jednym ze swoich nagrań w mediach społecznościowych.
Dominika Clarke żali się na rachunek za prąd
W poprzednim tygodniu Dominika Clarke opublikowała nagranie na Instagramie, w którym żaliła się na rachunek za prąd. Co ciekawe, horrendalnie wysokie wezwanie do zapłaty nie dotyczyło domu w Tajlandii, w którym rodzina mieszka obecnie, a ich domu w Polsce, w którym teraz nie mieszka nikt.
Internauci szybko ruszyli z pomocą mamie pięcioraczków i wyjaśnili, że wysoki rachunek najprawdopodobniej został wyliczony na podstawie prognoz.
Rodzice pięcioraczków pokazali to wszystkim
Mama pięcioraczków z Horyńca opublikowała w sieci nagranie, na którym pokazała, jak waży swoje najmłodsze dzieci. Waga jej pociech wahała się w przedziale od 8 do 12 kg. Rodzina pięcioraczków z Horyńca budzi dużą sympatię wśród internautów i zachęca ich do dyskusji w komentarzach. Internauci szybko zabrali głos pod nagraniem. W opublikowanych wpisach podzielili się własnymi doświadczeniami dot. swoich dzieci.