Tragedia kolejnej rodziny. Zaginęło rodzeństwo. ROZDZIERAJĄCY apel
W Polsce trwa niepokojąca seria zniknięć młodych osób. Do listy dołączyli 15-letni Maja i Dominik Szatanik z Piekar Śląskich. Wyszyli z domu przy ul. Bytomskiej w piątek, 10 października, około godz. 20:20 i od tamtej pory nie skontaktowali się z rodziną. Ich telefony milczą, a rodzice żyją w zawieszeniu między nadzieją a lękiem. Policja prosi o pomoc wszystkich, którzy mogli ich widzieć lub coś wiedzą.
Piekary Śląskie: zniknięcie rodzeństwa i gorączkowe poszukiwania
Maja ma ok. 165 cm wzrostu, szczupłą sylwetkę, ciemne włosy i brązowe oczy. W dniu zaginięcia mogła mieć na sobie czarną, pikowaną kurtkę, jasne jeansy i białe buty sportowe. Dominik mierzy ok. 170 cm, ma krótkie, ciemne włosy i piwne oczy; był ubrany w granatową kurtkę z kapturem, jeansy i ciemne sneakersy.
To szczegóły, które mogą zdecydować o rozpoznaniu — wystarczy jeden przypadkowy świadek na przystanku czy w galerii handlowej. Policja z Piekar Śląskich publikuje komunikaty, udostępniane dalej przez lokalne serwisy i grupy w mediach społecznościowych. Każda informacja, nawet pozornie drobna, może przyspieszyć odnalezienie nastolatków.
Nie tylko Śląsk. Zaginęli też 16-letni Joanna i Karol z Łódzkiego
To już kolejne zgłoszenia w ostatnich godzinach. Służby z Koluszek prowadzą poszukiwania 16-letnich Joanny Ciepluchy z Borowej i Karola Szewczyka z gminy Koluszki. Zniknęli tego samego ranka, 9 października, nie docierając do domów. Ich wizerunki i rysopisy krążą po regionalnych portalach oraz w oficjalnych komunikatach.
Policja apeluje o kontakt do osób, które mogły widzieć nastolatków w pociągach, busach lub na dworcach: to właśnie transport publiczny bywa kluczowym tropem w pierwszych dobach poszukiwań. Sprawy nie łączy na razie żaden potwierdzony wątek, ale zbieżność czasu i wieku zaginionych budzi zrozumiały niepokój.
Tragiczne tło: finał poszukiwań w Rzeszowie
Na Podkarpaciu zakończył się dramatyczny alarm: policja odnalazła ciała 14-letniej Mai i 15-letniego Wiktora, poszukiwanych od piątku. Szczegóły okoliczności ich śmierci nie zostały ujawnione; sprawę bada prokuratura. Ten tragiczny finał nałożył się w czasie z kolejnymi zgłoszeniami zaginięć i wzmógł debatę o bezpieczeństwie nastolatków — od ucieczek z domu po ryzyka związane z internetowymi znajomościami.
Eksperci przypominają: szybka reakcja, udostępnianie komunikatów i zgłaszanie nawet krótkich nagrań z domofonów czy kamer samochodowych potrafi odmienić bieg poszukiwań. Aktualne informacje publikują m.in. ogólnopolskie redakcje, które na bieżąco cytują komunikaty służb.
Zobacz także:
IMGW podało prognozy aż do lutego. Już wiadomo, czy czeka nas prawdziwa zima | Biznes Info
