Odnaleziono ciała zaginionych nastolatków! Leżały NA WIDOKU

Zniknęli nagle, jakby zapadli się pod ziemię: 14-letnia Maja z Rzeszowa i 15-letni Wiktor z powiatu sanockiego. Początkowo wyglądało to na dwie osobne sprawy, lecz szybko okazało się, że ich ścieżki się przecięły. W sobotę, 11 października, przyszła najgorsza wiadomość: Maja i Wiktor nie żyją. Według wstępnych ustaleń policji ciała nastolatków odnaleziono na terenach zielonych w Rzeszowie, „w ogólnodostępnym miejscu”. Służby mówią o wykluczeniu udziału osób trzecich.
Ostatni kontakt i gorączkowe poszukiwania
Zaginięcie zgłoszono w piątek, 10 października. Jak informuje rzeszowska policja, Maja po raz ostatni kontaktowała się z bliskimi około godziny 18:00; telefon zamilkł. W tym samym czasie Wiktor po zajęciach opuścił Sanok i pojechał do Rzeszowa.
Nastolatkowie mieli spotkać się w centrum. Ruszyła szeroko zakrojona akcja: policjanci, strażacy, ratownicy STORAT z psami tropiącymi, a także grupy ochotników przeszukiwali wskazany rejon. Służby wytypowały obszar działań na podstawie logowań telefonów — tam skoncentrowano siły.
Co ustaliły służby o Mai i Wiktorze
W sobotnie popołudnie poszukiwania zakończyły się tragedią. Policja zabezpieczyła miejsce i przez wiele godzin prowadziła oględziny pod nadzorem prokuratora; ciała przekazano do badań sekcyjnych. Według TVP3 Rzeszów wstępne ustalenia wskazują na targnięcie się na życie, a jak informuje Wirtualna Polska, śledczy wykluczyli udział osób trzecich.
Jednocześnie funkcjonariusze nie upubliczniają szczegółów ani dokładnej lokalizacji — i słusznie: w takich historiach najważniejszy jest szacunek dla rodzin i powściągliwość w opisie okoliczności.
Wspólnota po stracie i gdzie szukać pomocy
Ta wiadomość poruszyła nie tylko Rzeszów i Sanok. Kiedy znika nadzieja, w sieci pojawia się lawina pytań, a rodziny i rówieśnicy zostają z ciszą, którą trudno unieść. Eksperci od interwencji kryzysowej przypominają: rozmawiać, nie bagatelizować sygnałów, reagować na „nagłe wycofanie” czy porzucenie codziennych aktywności.
Jeśli Ty lub ktoś z Twoich bliskich przeżywa kryzys, możesz skontaktować się z całodobowymi liniami wsparcia: 116 111 (telefon zaufania dla dzieci i młodzieży), 800 70 2222 (Centrum Wsparcia), a dorośli znajdą pomoc także pod 116 123 i na platformie 116sos.pl. Pomoc jest bezpłatna, anonimowa i dostępna od ręki — także przez czat.
Zobacz także:
Rząd potajemnie tnie świadczenie dla seniorów. Tym osobom nie będzie już przysługiwać | Biznes Info


































