Wiadomo, co dalej z Kabaretem Hrabi po śmierci Kołaczkowskiej. Wydano ważne oświadczenie
Po śmierci Joanny Kołaczkowskiej wielu fanów zastanawiało się, co będzie dalej z działalnością Kabaretu Hrabi, którego to przez lata była częścią. Teraz członkowie formacji wydali specjalne oświadczenie, w którym wyjaśnili, że postanowili wprowadzić pewne zmiany nie tylko w nazwie, ale również w składzie.
Joanna Kołaczkowska nie żyje
W kwietniu 2025 roku Kabaret Hrabi zamieścił w mediach społecznościowych specjalne oświadczenie, w którym przekazał niepokojące wieści. Wyjaśniono wówczas, że z powodów zdrowotnych, Joanna Kołaczkowska na pewien czas musi zrezygnować z publicznych występów - decyzja ta była spowodowana nowotworem, który zdiagnozowano u artystki.
Fani 59-latki trzymali mocno kciuki za to, by ta jak najszybciej wygrała z chorobą. Tak też niestety się nie stało - Joanna Kołaczkowska odeszła w nocy z 16 na 17 lipca, o czym poinformował Kabaret Hrabi. Wpis, który pojawił się w mediach społecznościowych, przesiąknięty był smutkiem i rozpaczą.
Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska... Nasza Asia. Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił. Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie - czytamy.
Kabaret Hrabi przekazał zaskakujące wieści
Tuż po tym, jak zmarła Joanna Kołaczkowska, wiele osób zastanawiało się, co z dalszymi występami kabaretu Hrabi, z którym artystka przez lata była związana. Teraz formacja postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości.
Gruba zamieściła w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym zostały wyjaśnione pewne zmiany, które zostają wprowadzone w życie. Wyjaśniono, że kabaret zmienia nieco swoją nazwę - decyzja ta ma szczególne znaczenie i zdecydowanie nie jest przypadkowa. Ponadto już niebawem artyści wracają na scenę.
Zostawiamy nazwę, bo ciągle jesteśmy sobą – tylko inaczej. Wiele razy o tym rozmawialiśmy jeszcze przed tragicznym odejściem Asi. Ona też by tego chciała. Zmieniamy tylko pisownię nazwy i teraz to będzie wyglądać tak: hrAbi. Dlaczego w centrum nazwy jest wielką literą „A” nie musimy chyba tłumaczyć - czytamy.
Co z członkami Kabaretu Hrabi?
Joanna Kołaczkowska już w 2022 roku wspominała o ewentualnej przyszłości Kabaretu Hrabi bez niej. Zdradziła wówczas, że gdyby jej zabrakło, ma dwie pewne kandydatki, które mogłyby ją zastąpić. Okazuje się, że temat, choć kontrowersyjny, był poruszany w formacji.
Mamy to wszystko obmyślone. [...] Oni powiedzieli, że jeżeli ja odejdę, to nie będzie już Hrabi, że jestem za silnym czynnikiem, natomiast ja wskazałam dwie osoby, które powinny mnie zastąpić - mówiła w rozmowie z Szymonem Majewskim.
Czy faktycznie Kabaret Hrabi postanowił, że w ich szeregach pojawi się inna artystka, której zadaniem byłoby godne zastąpienie Joanny Kołaczkowskiej? Artyści rozwiewają wszelkie wątpliwości.
Zostajemy we trzech. Nie wyobrażamy sobie, żeby ktokolwiek mógł na stałe zastąpić Aśkę. Dlatego nie będziemy nikogo "dobierać” – każdy nowy program będzie po prostu nowym projektem, do którego zaprosimy zaprzyjaźnionych gości - czytamy.
