Tragiczne wieści! Sandra Kubicka straciła dziecko. Trudno powstrzymać łzy

Sandra Kubicka przekazała wstrząsającą wiadomość. Popularna modelka i influencerka ujawniła, że straciła długo wyczekiwane dziecko. Jej dramatyczne wyznanie poruszyło tysiące osób – trudno powstrzymać łzy.
Sandra Kubicka jest nie tylko modelką
Kariera Sandry Kubickiej to znacznie więcej niż świat wybiegów. Pracowała dla największych marek i magazynów, m.in. „Playboya” i „Cosmopolitana”. Po powrocie do Polski rozwijała własne biznesy związane z branżą beauty i zdrowym stylem życia, a także zaistniała w telewizji. Widzowie mogli ją oglądać w „Tańcu z gwiazdami” oraz w roli prowadzącej program „Love Me or Leave Me. Kochaj albo rzuć”.
Dzięki wszechstronności i otwartości, Kubicka zdobyła status jednej z najpopularniejszych influencerek w Polsce. Nie ukrywała też swoich zmagań z PCOS – chorobą, która często powoduje trudności z zajściem w ciążę.
Sandra Kubicka i Baron doczekali się dziecka
Po ślubie z Aleksandrem Milwiw-Baronem w 2024 roku i narodzinach syna Leonarda, para zamieszkała w podwarszawskim domu, planując wspólne życie rodzinne. Choć w marcu 2025 roku ogłosili rozstanie i rozpoczęli procedurę rozwodową, ostatecznie postanowili dać sobie drugą szansę.
Kubicka nie ukrywała, że marzy o tym, by Leonard miał rodzeństwo. Podczas jednego z Q&A wyznała jednak, że ze względów medycznych musi odczekać co najmniej rok przed kolejną ciążą. Teraz jej plany boleśnie przerwała tragedia.
Kubicka przekazała łamiące wieści
Sandra Kubicka w sobotni wieczór podzieliła się z obserwatorami na Instagramie wstrząsającą wiadomością. Modelka i influencerka wyznała, że przeżyła osobistą tragedię – straciła długo wyczekiwane dziecko. Słowa, które zamieściła pod serią czarno-białych zdjęć, poruszyły tysiące osób.
W kilka minut z najszczęśliwszej w najgorszy dzień mojego życia... Pękło mi serce... Żegnaj bobasku. Rosłeś w szczęściu i ciszy – napisała.
Pod poruszającym wpisem natychmiast pojawiła się fala komentarzy wsparcia. Internauci i fani celebrytki nie kryją współczucia, wysyłając słowa otuchy zarówno do niej, jak i do Aleksandra Milwiw-Barona.








































