Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Zabójstwo 25-letniej Joasi. Straszliwa plotka krąży wśród mieszkańców Łańcuta. Chodzi o motyw
Martyna Pałka
Martyna Pałka 05.09.2023 12:57

Zabójstwo 25-letniej Joasi. Straszliwa plotka krąży wśród mieszkańców Łańcuta. Chodzi o motyw

Zabójstwo 25-letniej Joasi
Zabójstwo 25-letniej Joasi, fot. Canva; Facebook/Agnieszka Kołotyło Rupar

Śmierć 25-letniej Joasi odbiła się szerokim echem w polskich mediach. Dziewczyna zaginęła, gdy wracała do domu po zakończonym dniu pracy. Dopiero po kilku dniach morderca przyznał się do winy. Niesamowite, co wcześniej zrobił, podczas poszukiwań ciała kobiety.

25-letnia Joasia została zamordowana w drodze do domu

Do przerażającej tragedii doszło 31 sierpnia 2023 roku w miejscowości Łańcut w województwie podkarpackim. 25-letnia Joasia pracowała w hotelu w leżącym nieopodal Głuchowie. Dziewczyna wyszła z pracy o godzinie 16:30 i miała wówczas do pokonania około dwóch kilometrów.

Właśnie ta podróż okazała się dla Joasi tragiczna w skutkach. Ostatni raz zarejestrowały ją kamery monitoringu okolicznej szkoły, a później zaginęła bez śladu. Zmartwiona rodzina zaczęła obawiać się o bezpieczeństwo dziewczyny i dlatego też, gdy ta przez długi czas nie wracała do domu, zawiadomiła odpowiednie służby.

Dziś pogrzeb Andrzeja Precigsa. Włączyliśmy "Pytanie na śniadanie" i aż nas zatkało

Przerażające morderstwo 25-letniej Joasi wstrząsnęło całą Polską

O zaginięciu dziewczyny poinformował policję jej brat. Szybko okazało się, że cała rodzina zaangażowała się w poszukiwania 25-latki. Joasia mieszkała w Łańcucie z rodzicami, bratem, siostrą oraz jej mężem. Mama zaginionej nie ukrywała, że od początku przeczuwała, że jej córce mogło przydarzyć się coś złego.

Czułam, że córce mogło się przytrafić coś złego, bo nigdy wcześniej nie znikała bez słowa. Do końca jednak miałam nadzieję, że wróci do nas cała i zdrowa.

 

Ostatnią osobą, z jaką widziano Joasia był jej szwagier - Grzegorz B. Mężczyzna podobnie, jak reszta rodzina wziął udział w poszukiwaniach, a nawet jeździł quadem po okolicy i szukał zaginionej dziewczyny. Szybko jednak okazało się, że jego zmartwienie i pomoc były tylko powierzchowną, a mąż siostry skrywa przerażającą tajemnicę.

25-letnia Joasia została zamordowana w okropnych okolicznościach

Następnego dnia - w piątek 1 września - doszło do zatrzymania Grzegorza B. Mężczyzna został przesłuchany w charakterze podejrzanego o zabójstwo 25-latki. Szwagier ofiary szybko przyznał się do winy, a następnie wskazał miejsce, w którym pozostawił ciało Joasi. Policja odnalazła je na polu kukurydzy.

Rodzina nie jest w stanie uwierzyć w tragedię, która rozegrała się pod ich dachem. Mama 25-latki wyznała, że nigdy nie zauważyła, aby Grzegorz B. zachowywał się podejrzanie w stosunku do Joasi lub kogokolwiek z jej bliskich.

Zięć zachowywał się raczej poprawnie. Był mężem mojej starszej córki przez 16 lat. Spędzał wiele czasu poza domem. Pracował jako kierowca tira i jeździł za granicą. Dla mnie niepojęte jest, że mógł skrzywdzić Asię. To po prostu nie mieści się w głowie.

Jak donosi Fakt, głos mieli zabrać również mieszkańcy Łańcuta, którzy ponoć słyszeli na temat mężczyzny wiele niepokojących plotek. Ich zdaniem szwagier Joasi był w niej zakochany i może właśnie to uczucie przyczyniło się do przerażającej tragedii.

Powiedział kiedyś pijany na wsi, że kocha tę młodszą siostrę.

Źródło: fakt.pl

Tagi: morderstwo