Żona wyśmiewa jego zarobki, a nawet grozi rozwodem. Ile jej zdaniem powinien zarabiać "prawdziwy" mężczyzna?
Kwestia pieniędzy w związku to dla wielu osób bardzo drażliwy temat. Choć czasy, gdy to mężczyzna był jedynym żywicielem rodziny, dawno minęły, a dziś większość kobiet pracuje zawodowo, nie wszyscy mają takie samo zdanie na temat rodzinnych finansów.
Finanse i rodzinny budżet jest przyczyną konfliktu w wielu domach
Każda rodzina ma swój własny sposób na zarządzanie rodzinnym budżetem. Choć wspólne konto, na które trafiają wszystkie zarobki obojga małżonków, nadal cieszy się popularnością, coraz częściej pary decydują się na korzystanie ze swoich własnych kont i posiadanie dodatkowego, wspólnego rachunku, na który przelewana jest część ich wynagrodzeń, z których pokrywane są opłaty związane z domem czy wspólnymi zakupami.
Część z historii rodzinnych budżetów jest jednak zdecydowanie mniej sprawiedliwa. Nierzadko zdarza się bowiem, gdy jeden z partnerów ma całkowitą kontrolę nad wydatkami całej rodziny. Nawet jeśli przed ślubem między partnerami było bardzo dobrze, sprawy finansowe i wspólny budżet potrafią prowadzić do prawdziwych konfliktów między małżonkami.
Zostawiłem żonę dla młodszej przed samymi świętami, zemściła się jeszcze tego samego dnia. Będę żałował do końca życia Poświęcił całą swoją młodość dla niej. Trudno powstrzymać łzy po tym, co wnuczek zrobił dla swojej babciMężczyzna podzielił się swoją historią z życia. O wszystko obwiniał swoją żonę
Wiele kobiet chce być uwodzona i zdobywana przez mężczyznę. U części z nich jest to ściśle związane ze sprawami materialnymi. Choć wiele kobiet ma dziś znacznie inne spojrzenie na relacje i od pieniędzy dużo ważniejsze są charakter potencjalnego partnera, wspólne zainteresowania czy to, w jaki sposób ją traktuje, niektórym kobietom nadal zależy na tym, by partner zabierał je na eleganckie kolacje, do kina czy teatru, na mniejsze wycieczki i większe wakacje, a także, by dostawać drogie prezenty jak choćby biżuterię.
Być może właśnie taki obraz kobiety pojawił się w głowach wielu osób, które natrafiły w sieci na post opublikowany na jednej z facebookowych grup.
Mam już dość mojej żony… Zarabiam 3500 miesięcznie, a i tak mi mówi, że mało i żąda ROZWODU!!! Jej zdaniem prawdziwy facet zaczyna się od 6 tysięcy! Co mam zrobić?
Mężczyzna podzielił się swoją historią z życia. Koleżanka żony ujawniła całą prawdę
Wśród rad, które pojawiły się pod postem, na jaw wyszły także szczegóły, które mężczyzna zdecydował się przemilczeć w swoim poście. Miał bowiem to nieszczęście, że w tej samej grupie była przyjaciółką jego żony, która dobrze znała ich prawdziwą sytuację. Jak się okazuje, już wkrótce żona może się na nim zemścić, dzięki opublikowanemu przez niego postowi.
Drogi Marku, jak miło, że zachowałeś dla siebie najważniejsze szczegóły dotyczące tego, jaką „materialistką” jest Twoja żona. Jak to postanowiłeś, że po narodzinach waszych dzieci zostanie w domu, a potem gdy chciała wrócić do pracy, robiłeś wszystko, by jej to utrudnić. Że przez to, że nie chcesz jej kupić samochodu, nie może wyrwać się z tej twojej zapadłej dziury, do której ją ściągnąłeś. A już w szczególności to, że wydzielasz swojej żonie każdy grosz, ponieważ nie dzielisz się z nią sprawiedliwe wypłatą i mówisz jej, że zarabiasz minimalną krajową. Anka na pewno się ucieszy, jak zobaczy, ile naprawdę przynosisz do domu… Będzie miała mocne dowody podczas rozprawy.