Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Eutanazja na 28-latce. Ostatnie słowa poruszają do żywego, nie miała wyjścia
Julia Bogucka
Julia Bogucka 04.02.2024 11:00

Eutanazja na 28-latce. Ostatnie słowa poruszają do żywego, nie miała wyjścia

eutanazja
CanvaPro

Eutanazja to temat, który wciąż rozbudza wiele emocji. Nic dziwnego, ponieważ śmierć zawsze jest poruszającym i wrażliwym aspektem ludzkiego istnienia. Mimo to istnieją państwa, w którym jej dokonanie jest legalne. Na taki krok zdecydowała się 28-letnia Holenderka. Ten poruszający wpis opublikowała tuż przed śmiercią.

Eutanazja - stan prawny w Europie

Eutanazja wciąż wzbudza olbrzymie emocje i szerokie dyskusje. Polega na świadomym pozbawieniu życia osoby chorej i cierpiącej. Dokonuje się jej na żądanie samej osoby zainteresowanej lub, jeśli jest to niemożliwe, na podstawie decyzji rodziny. To duża kontrowersja, jeśli chodzi o zasady moralne. Wiele osób nie dopuszcza do siebie myśli, że taki zabieg mógłby zostać zalegalizowany.

Niemniej jednak istnieją kraje, w których można dokonać eutanazji. Najwięcej takich miejsc znajduje się w Europie. To Holandia, Belgia, Luksemburg, Szwajcaria i Albania. Jeśli chodzi o inne państwa na świecie, dobrowolne zakończenie życia jest możliwe w Japonii oraz dwóch stanach USA — Teksasie i Oregonie. W Polsce dokonanie eutanazji jest traktowane przez prawodawstwo jak zabójstwo, jednak kary zazwyczaj są lżejsze. Bywa nawet, że sąd odstępuje od wymierzenia wyroku.

Eutanazja 23-latki. Młoda dziewczyna podjęła niewyobrażalną decyzję, TAM spędziła ostatnie dni życia Jak zabezpiecza się ciało przed pochówkiem? Ten proszek to jeden z najważniejszy elementów. Przerażające

Holenderka przeżywała katusze

28-letnia mieszkanka Holandii ostatnie lata spędziła w stanie głębokiego cierpienia. W 2019 roku otrzymała diagnozę zespołu chronicznego zmęczenia. Istnieje wiele przyczyn tego schorzenia. To między innymi przebycie specyficznej infekcji wirusowej, zaburzenia układu odpornościowego lub szereg czynników genetycznych. Lauren Hoeve relacjonowała swoje doświadczenia w mediach społecznościowych. Opisywała, jak choroba przykuła ją do łóżka, powodowała osłabienie, nudności oraz ból.

Oprócz zespołu chronicznego zmęczenia, Holenderka została zdiagnozowana na spektrum autyzmu oraz ADHD. Pomimo swojej miłości do sportu, w pewnym momencie nie była w stanie go uprawiać. Usilne próby stawienia czoła przeciwnościom losu nie przyniosły oczekiwanych skutków, dlatego Lauren zdecydowała się na podjęcie szokującej decyzji.

ZOBACZ TEŻ: Dlaczego ciało babci owinęli folią? Odpowiedź grabarza zdumiewa

Eutanazja okazała się ostateczna decyzją

Od 2022 roku Holenderka starała się o eutanazję. Cały proces relacjonowała w swoich mediach społecznościowych, opowiadając o przeszkodach, jakie stanowiła pandemia oraz jej stan psychiczny. Ostateczną decyzję otrzymała w kwietniu 2023 roku, co rozpoczęło proces przygotowywania się do przeprowadzenia zabiegu. Data śmierci Lauren Hoeve została wyznaczona na 27 stycznia 2024 roku.

W ostatnim czasie Holenderka była aktywna głównie na platformie X (dawniej Twitter), gdzie publikowała informacje na temat swojego samopoczucia oraz przygotowań do eutanazji. W dniu śmierci opublikowała poruszający wpis opatrzony memem.

2 lutego na jej profilu pojawiło się oświadczenie, z którego możemy wyczytać, że rodzina i bliscy Lauren są poruszeni wsparciem okazanym przez opinię publiczną. Zachęcają również do wspierania inicjatyw obejmujących opieką takich pacjentów jak zmarła kobieta.

Tagi: eutanazja