"Kompletna zdrada". Polskę czeka wielki przekręt. Jackowski ujawnia

Jasnowidz z Człuchowa

Krzysztof Jackowski to najbardziej rozpoznawalny w Polsce jasnowidz z Człuchowa. Od lat publikuje wizje w internecie i mediach, deklarując m.in. pomoc przy poszukiwaniach zaginionych, z czego niegdyś słynął w całym kraju. Miał nawet okazję współpracować ze służbami, pomagając w rozwiązywaniu spraw kryminalnych. 

Działalność wizjonera pozostaje jednak poza naukową weryfikacją, a skuteczność bywa przedmiotem sporów. Jedno jest pewne - zbudował lojalną widownię i potrafi rozpalać emocje pojedynczym zdaniem. Wiemy, jak brzmi jego nowa wizja.

Co dokładnie powiedział Jackowski?

W świeżym materiale Jackowski twierdzi, że premier „jest spokojniejszy”, bo trwa niejawny stan „nadzwyczajny”, o którym wiedzą prezydent i szef rządu. Pada zdanie-klucz:

Polskę czeka pewien przekręt… bez tego przekrętu ludzie by się zbuntowali, uznaliby, że doszło do kompletnej zdrady.

Tym razem nie przedstawiono żadnego dowodu, dokumentu, nazwiska. Nie padł choćby zarys mechanizmu rzekomego „przekrętu” - ani kto go przygotowuje, ani w jakiej sferze.

Tajemnicze słowa Krzysztofa Jackowskiego

To jednak nie wszystko. W dalszej części jasnowidz podkreślił trafność swoich poprzednich wizji i ponownie nawiązał do jednej z nich, czyli wybuchu wojny. Tym razem podkreślił jednak, że może dojść do zmiany granic Polski. 

Niepokoje, które nastąpią w Polsce, mają swoje drugie dno, ponieważ zanim się zaczęła wojna na Ukrainie, powiedziałem, że czeka nas wojna, ale powiedziałem też, że potem Polska w dziwny sposób będzie miała w niektórych miejscach inne granice. Nie zdziwiłbym się, gdyby niektórzy ważni politycy na obecną chwilę w Polsce wiedzieli, że jest obawa, iż Polska nie będzie miała granic w niektórych miejscach takich, jakie ma dotychczas — dodał Krzysztof Jackowski.