Mateusz Murański przebywa na odwyku? Informację przekazał Wielki Bu
Mateusz Murański w ostatnim czasie zniknął z internetu. Do skutku nie doszła także jego awizowana walka na gali Fame 17. Fani zastanawiają się co jest przyczyną nieobecności „Murana” w mediach.
Mateusz Murański zapowiadał, że na gali Fame 17 czeka go olbrzymie sportowe wyzwanie. Według plotek jego rywalem miał być profesjonalny zawodnik – Dominik Zadora. Do walki jednak nie dojdzie.
Murański przebywał w szpitalu
Mateusz Murański obiecywał, że walkę z Pawłem Bombą wygra bardzo spektakularnie i bardzo szybko. Rzeczywistość jednak okazała się zupełnie inna i to ręka jego rywala powędrowała ku górze po dyskwalifikacji.
Taką decyzję sędziów spowodowało to, że młody „Muran” obalał rywala w walce, która toczył się w formule kickboxerskiej, czyli samej stójki. Wcześniej i tak w starciu dominował Bomba.
Murański porażkę tłumaczył tym, że przez jedno kopnięcie rywala z suspensora wysunęło mu się jedno jądro, które później pękło. Przez to wszystko aktor miał nawet przebywać w szpitalu.
Murański przebywa na odwyku?
„Wielki Bu„, czyli jeden z liderów kibiców Lechii Gdański i potencjalny zawodnik federacji High League w wywiadzie dla kanału „Antyfakty” powiedział, że Mateusz Murański przebywa aktualnie na odwyku.
Informacje te mężczyzna miał zaczerpnąć lokalnie, ponieważ aktualnie tak jak „Muran” mieszka w Trójmieście. Powodem tego wszystkiego ma być to, że aktor po porażce z Bombą sięgnął po „substytut szczęścia”.
„Wielki Bu” powiedział także, że Murański na odwyku domaga się specjalnego traktowania ze względu na to, że jest gwiazdą, ale nie wie po jaką używkę sięgnął Mateusz. „Boxdel” – czyli włodarz federacji Fame powiedział w swoim programie, że nie słyszał nic o tej sprawie, ale zaczerpnie informacji.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Kto poprowadzi kolejne konferencje Fame? Włodarz zdradza kandydatów
- Friz komentuje aferę z kamperami TVP. Odpiera zarzuty
- Natan Marcoń został zaatakowany. Członek Trans TV oberwał gazem
