Naprawdę tak ubrała się na ślub syna. Chciała błyszczeć bardziej od panny młodej. Zemsta synowej była bezwzględna

Panna młoda jeszcze przed ślubem wiedziała, że przyszła teściowa jej nie lubi

Pewna internautka zdecydowała się podzielić historią własnego ślubu. Wraz z przyszłym wówczas mężem zdecydowali się na niewielką ceremonię, która odbywała się na zewnątrz ze względu na przepisy panujące w czasie pandemii. Jak ujawniła, „gwiazdą uroczystości” za wszelką cenę chciała być jej przyszła teściowa.

Kobieta nie kryła się z tym, że już wcześniej nie była ulubienicą przyszłej teściowej. Matka jej wybranka była bowiem bardzo związana ze swoim synem, który po rozwodzie w pewnym sensie zastąpił jej nieobecnego męża. To do niego należało nie tylko jej emocjonalne wsparcie, ale także prace wokół domu czy codzienne obowiązki. Mężczyzna nie ukrywał, że matka nigdy nie lubiła jego partnerek, a jego przyszła żona nie była wyjątkiem.

Postanowiłam wychować dziecko męża i jego kochanki. Nigdy nie miałam dzieci, ale nie dali mi wyboru Czytaj dalej Syn miał być księdzem, a dał się usidlić wiejskiej lafiryndzie. Co ludzie powiedzą? Jak ja się wytłumaczę przed sąsiadami? Czytaj dalej

Panna młoda zaskoczona decyzja przyszłej teściowej odnośnie ślubnej kreacji

Kobieta zdradziła, że zawsze starała się być wobec niej miła i ignorowała jej pasywno-agresywne zachowania, wśród których znalazły się między innymi zakup takich samych perfum, po tym jak zapytała, co to za zapach, chęć spędzenia walentynek i wakacji z zakochanymi, a nawet zakupienie takiego samego samochodu. Miarka przebrała się jednak przy okazji ich ślubu. 

Jak ujawniła internautka, pierwszym błędem było zaproszenie przyszłej teściowej na poszukiwania sukni ślubnej. To tam kobieta znalazła białą suknię ślubną, którą uznała za idealną kreację dla matki pana młodego. Jak ujawniła przyszła panna młoda, nie tylko ona była przerażona całą sytuacją, ale także jej mama, a nawet sprzedawczyni.

ZOBACZ TEŻ: Pokłócili się na amen z parą młodą. Prezent był za mały. Gdy okazało się co naprawdę było w kopercie, wpadli w szał

Panna młoda zemściła się na teściowej na własnym ślubie

Mimo prób przekonania, że to nie jest najlepsza decyzja i próśb o uszanowanie panny młodej, przyszła teściowa była nieugięta. Zarzuciła nawet pannie młodej, że zapomina, że dla niej także będzie to wyjątkowy dzień. Nie pomogła nawet rozmowa z własnym synem. Po tym wszystkim panna młoda uznała, że musi się zemścić.

Panna młoda zdecydowała się na zmiany – zamiast białej sukni, zdecydowała się na kreację w kolorze pudrowego różu. Na biało z kolei ubrały się druhny oraz mama panny młodej. Także miejsce ceremonii przygotowano w oprawie z białych i różowych kwiatów. 

ZOBACZ TEŻ: Mąż ciągle mnie namawiał, w końcu się zgodziłam. Teraz nie możemy na siebie patrzeć, będę żałowała do końca życia

Podczas ślubu matka pana młodego gotowała się ze złości

Teściowa dowiedziała się o wszystkim dopiero po przybyciu na miejsce uroczystości. Gdy zobaczyła, że nie jest jedyną kobietą w białej sukni, najpierw bardzo się zdziwiła, a później jej twarz przybrała purpurowy odcień. Przez całą ceremonię na jej twarzy malował się grymas niezadowolenia.

Kolejnego dnia po uroczystości teściowa zadzwoniła do syna i udzieliła mu wykładu na temat tego, jak została potraktowana i że nie pozwolono jej czuć się wyjątkowo, a także że odebrali jej okazje, by lśnić. Na szczęście internautka mogła liczyć na wsparcie bliskich, którzy stanęli po jej stronie, z wyjątkiem jej siostry, która jest zdania, że para młoda swoim zachowaniem „znęcała się” nad matką pana młodego. 

Źródło: Reddit