Nie wolno wkładać tego do święconki! Ludzie popełniają ten błąd nagminnie
Już pojutrze miliony Polaków powędruje do kościołów, aby poświęcić pokarmy. Jak co roku, zastanawiamy się, co powinno znaleźć się w koszyku wielkanocnym. Okazuje się, że wiele osób popełnia podstawowy błąd. Tego nie można włożyć do święconki.
Wielka Sobota to dzień święcenia pokarmów
Koszyki wielkanocne w wielu domach najpewniej opuściły już szafy, strychy lub inne zakamarki i zostały oczyszczone z resztek kurzu. Już pojutrze bowiem zostaną odpowiednio przystrojone i zapełnione smakołykami, którymi w niedzielę miliony rodzin podzieli się podczas uroczystego śniadania. Tradycja święcenia pokarmów ma duże znaczenie dla katolików i sięga nawet XII wieku. To z tego okresu pochodzą pierwsze dokumenty, na których deklaruje się błogosławienie poszczególnych produktów.
Z koszykami wypełnionymi jedzeniem zaczęto wędrować do świątyń w okolicach wieku XIX, jednak wtedy były to naprawdę pokaźne ilości pokarmu. Dziś to już najczęściej niewielkie kawałki poszczególnych smakołyków, które niesiemy do kościołów. Według tradycji święcenie pokarmów symbolizuje zmartwychwstanie, życie i zbawienie.
Wyrwała księdzu mikrofon i zaczęła krzyczeć! Kościół zadrżał w posadach Tego jutro nie powinno się robić. Kościół zabraniaCo powinno się znaleźć w koszyku wielkanocnym?
Lata temu do świątyń znoszone duże ilości jedzenia, w niektórych regionach z kolei były one rozstawiane na stołach przed domami. Ksiądz, wędrując ulicą, święcił pokarmy wodą święconą. Dziś do kościołów przynosimy koszyki wielkanocne wypełnione tradycyjnymi produktami. Każdy w okresie świątecznym przypomina sobie, co powinno się w nich w zasadzie znaleźć.
Pełna lista obejmuje siedem podstawowych produktów, które wkładamy do koszy. Przede wszystkim są to jajka, chleb, wędlina, baranek i babka wielkanocna. Oprócz tego nie powinno zabraknąć również soli oraz chrzanu. Całość można przystroić bukszpanem lub inną roślinnością. Dziś coraz chętniej wykorzystuje się też inne pokarmy, które później lądują na świątecznym stole, zdarza się, że wkładamy do koszy również przedmioty. Nie wszystkie z nich są jednak zgodne z tradycją.
ZOBACZ TEŻ: Kościół stanął na głowie? Polka właśnie została biskupem. To pierwszy taki przypadek
Tego nie wkładaj do koszyka wielkanocnego!
Istnieje kilka produktów i przedmiotów, które nie powinny wylądować w naszej święconce. Wiele osób nie interesuje się tradycją i wkłada do koszyka to, co jest dla niego ważne, ale musi się wtedy liczyć z ukradkowymi spojrzeniami i grymasem na twarzy duchownego. Niejednokrotnie widzi się na przykład, że do święcenia podaje się kosz zawierający dziecięcą zabawkę. Również zajączek nie powinien się w nim znaleźć, ponieważ tradycyjnym zwierzęcym symbolem Wielkanocy jest baranek.
Zdarza się, że do święconki dołączany jest również alkohol lub inne używki. Ich pod żadnym pozorem nie powinno się wkładać do koszyka. Jednak jeden z rodzajów produktów, który również jest krytykowany, jeśli znajdzie się w świątyni, może niektórych zaskoczyć. Chodzi o różnego rodzaju słodycze, które są przecież nieodłącznym elementem świętowania. Okazuje się, że mogą one odwrócić uwagę od faktycznego znaczenia tych pokarmów, które tradycyjnie święci się w kościele. Dla wielu osób to jednak już element tradycji i czekoladowe jajka również dołącza do swojego koszyka.