Niepojęte, co znaleziono w workach z kartami do głosowania. Sąd wydał oświadczenie, ogromny skandal

Sprawa błędnie policzonych głosów w wyborach prezydenckich nabiera tempa. Tym razem przyjrzano się jednej z warszawskich komisji, gdzie doszło do kilku zaniedbań. Ujawniono, co znalazło się w workach z kartami do głosowań.
Afera związana z liczeniem głosów
1 czerwca odbyła się II tura wyborów prezydenckich, zgodnie z którą zwyciężył Karol Nawrocki, osiągając 50,89% poparcia. Z czasem zaczęło wychodzić na jaw, że w niektórych komisjach wyborczych błędnie policzono głosy, a nawet niepoprawnie przypisano wynik do nazwisk kandydatów.
Sąd zdecydował się na ponowne przeliczenie głosów w wybranych obwodowych komisjach wyborczych. To, co odnaleziono budzi spore kontrowersje i niepewność wobec ostatecznego wyniku głosowania.


Sąd Najwyższy zajął się sprawą
Nieprawidłowości wykazano w komisjach wyborczych w różnych częściach Polski. We wtorek na stronie Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze pojawił się komunikat dot. wszczęcia śledztwa ws. nieprawidłowości, do jakich doszło podczas II tury wyborów prezydenckich w Okręgowej Komisji Wyborczej w Kamiennej Górze.
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze, wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości, zaistniałych 1 czerwca 2025 roku w Okręgowej Komisji Wyborczej nr 6 w Kamiennej Górze, podczas II tury wyborów na urząd Prezydenta RP, to jest o czyn z art. 248 pkt 2 i 4 kk" - czytamy.
Tego samego dnia odbyło się również niejawne posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, podczas którego dokonano oględzin kart do głosowania w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 113 w Warszawie.
Co znaleziono w workach z kartami do głosowania?
Kontrola wykazała, że w workach znajdowały się niezabezpieczone koperty z kartami do głosowania oraz "znaczna liczba kart luzem wrzuconych do worka” – przekazano w komunikacie Sądu Najwyższego.
Po przeliczeniu okazało się, że “luzem” było 160 głosów na Karola Nawrockiego i 3 głosy nieważne. Komisja wszystkie 163 głosy przypisała Rafałowi Trzaskowskiemu.
Wszystkie te głosy OKW w protokole przypisała kandydatowi Rafałowi Trzaskowskiemu – czytamy w komunikacie.
Oficjalnie wyniki po ponownym przeliczeniu prezentują się następująco:
Karol Nawrocki: 296 głosów zamiast 136,
Rafał Trzaskowski: 1611 głosów zamiast 1774.





































