Polak z impetem wjechał do piekarni. Staranował wszystko!
Tarczyn, skrzyżowanie ul. Komornickiej i Grójeckiej. Samochód osobowy wjechał w witrynę lokalnej piekarni, zatrzymując się wewnątrz lokalu. Zdarzenie miało miejsce w czwartek ok. 7:35; na miejscu pracowały służby. Jedna osoba trafiła do szpitala. Policja zabezpiecza teren i wyjaśnia przyczyny.
Przebieg zdarzenia
Według wstępnych ustaleń auto staranowało przeszkloną witrynę piekarni przy skrzyżowaniu Komornickiej i Grójeckiej. Pojazd wjechał do środka tak głęboko, że strażacy musieli zabezpieczać nie tylko chodnik, ale i wnętrze lokalu. Na miejscu działali policjanci, którzy od razu zaczęli wyjaśniać przyczyny wypadku. Służby potwierdziły, że poszkodowany jest kierowca; obsługa piekarni wyszła z opresji bez obrażeń.
Ranni w wypadku
Do zderzenia z witryną doszło około 7:35. „Jedna osoba została poszkodowana - to kierowca auta, zabrany do szpitala na obserwację. Dwie osoby pracujące za ladą nie doznały obrażeń” - potwierdził oficer prasowy piaseczyńskiej straży pożarnej. Samochód zatrzymał się dopiero w środku pawilonu, co pokazuje skalę uderzenia. W rejonie skrzyżowania były chwilowe utrudnienia w ruchu.
Jak doszło do wypadku?
Śledczy sprawdzą standardowy katalog przyczyn: zasłabnięcie, nieuwaga, możliwe „pomylenie pedałów”, a także stan techniczny pojazdu. Do tego dochodzi geometrycznie niewdzięczne skrzyżowanie - lokalni kierowcy narzekają, że z rana robi się tam nerwowo. Piekarnia będzie musiała wymienić front i posprzątać szkło, a ubezpieczyciel już ostrzy kalkulator. Dla kierowcy to przynajmniej mandat i punkty, w skrajnym wypadku zarzut spowodowania zagrożenia ruchu.
