Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Doszczętnie zniszczone! Straszny wypadek na S8. Korek na kilka kilometrów
Klaudia Tomaszewska
Klaudia Tomaszewska 22.09.2025 12:28

Doszczętnie zniszczone! Straszny wypadek na S8. Korek na kilka kilometrów

Wypadek samochodowy
canva/adrew poplavsky

Około godziny 8:00 na trasie S8, w rejonie węzła Broniewskiego w Warszawie, doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca forda najechał na tył BMW. Nikt nie odniósł obrażeń, ale po zderzeniu na S8 zablokowane zostały dwa pasy w kierunku Marek, a korek urósł do kilku kilometrów. Na miejscu pracuje policja i służby drogowe.

Korek rośnie, kierowcy stoją – co się wydarzyło?

Sytuacja rozegrała się w porannym szczycie, gdy S8 bywa jak lotniskowiec w godzinie startów – każdy manewr ma znaczenie. Zderzenie na S8 nastąpiło na prostym odcinku tuż za węzłem Broniewskiego. Według relacji służb kierowca forda nie wyhamował na czas i uderzył w tył BMW. Uderzenie było na tyle mocne, że oba auta – poważnie uszkodzone – zatrzymały się na pasach ruchu, blokując dwa z nich. Ruch został ściśnięty do jednego pasa, co natychmiast przełożyło się na długi ogon świateł stopu w stronę Marek. 

Ci, którzy w porannym pośpiechu liczyli na ekspresową S8, musieli pogodzić się z tempem spacerowym i nerwowym zerkaniem na zegarek. Kierowcy zgłaszali też utrudniony dostęp do pasa awaryjnego – klasyczny efekt domina, gdy kolejni próbują „uciec” z korka w ostatniej chwili.

Fakty, liczby i wczorajsze déjà vu

Z ustaleń policji po zderzeniu na S8 wynika, że w zdarzeniu uczestniczyły dwa auta: ford i BMW. Obaj kierowcy trzeźwi, nikomu nic się nie stało, ale blacharka i zderzaki do długiej naprawy. Interwencja służb rozpoczęła się chwilę po 8:00, a usuwanie skutków kolizji potrwało znacznie dłużej, bo auta nie mogły zjechać o własnych siłach. 

To już drugie takie zamieszanie w tym miejscu w krótkim czasie – wczoraj, również na trasie S8 przed węzłem Broniewskiego, doszło do dwóch kolizji z udziałem łącznie sześciu samochodów. Seria niefortunnych najechań z tyłu to podręcznikowy przykład „efektu harmonijki” (gdy jedno gwałtowne hamowanie uruchamia łańcuch kolejnych).

Co dalej: objazdy, cierpliwość i kontrola prędkości

Na miejscu wciąż działa policja drogowa, która po zderzeniu na S8 kieruje ruchem i dokumentuje przebieg zdarzenia. Gdy tylko wraki zostaną odholowane, drogowcy posprzątają jezdnię z odłamków i płynów eksploatacyjnych – to obowiązkowy punkt programu po takiej stłuczce. Do czasu pełnego odblokowania trasy warto rozważyć objazd przez ul. Modlińską albo Jagiellońską, a jeśli jedziesz z północy miasta – przez most Grota i Wisłostradę. Warto przypomnieć: ekspresówka to nie tor wyścigowy, a trzy sekundy odstępu przy 100 km/h robią różnicę większą niż najlepszy układ hamulcowy. 

Aktualny stan przejezdności i ewentualne wydłużenie korka można sprawdzić na oficjalnej mapie utrudnień GDDKiA: Mapa utrudnień drogowych. Jeśli ta czarna seria w rejonie węzła Broniewskiego się utrzyma, trzeba się liczyć z częstszymi kontrolami prędkości i surowszymi mandatami za „siedzenie na zderzaku”.