Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Policja zatrzymała wóz strażacki, byli pewni, że go ukradziono. Prawda wyszła na jaw przy kontroli
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 12.02.2023 11:19

Policja zatrzymała wóz strażacki, byli pewni, że go ukradziono. Prawda wyszła na jaw przy kontroli

wóz strażacki
Fot. lubelska.policja.gov.pl

W powiecie radzyńskim miało miejsce bardzo nietypowe zatrzymanie. Policja postanowiła skontrolować wóz strażacki, którym miały przemieszczać się nieumundurowane osoby. W środku znajdowały się trzy pijane osoby i kierowca bez uprawnień.

Policjanci byli przekonani, że pojazd został ukradziony, jednak prawda okazała się znacznie bardziej groteskowa. Jedną z pijanych osób, która siedziała na fotelu pasażera, był 32-letni właściciel, który kupił wóz w celach kolekcjonerskich. Co cała czwórka robiła w maszynie?

Policja zatrzymała wóz strażacki. Pasażerowie byli pijani

Całe zdarzenie miało miejsce 9 lutego po godzinie 19:00, w miejscowości Białka, niedaleko Radzynia Podlaskiego. Patrol drogówki zatrzymał pojazd, za którego kierownicą siedział 23-latek, mieszkaniec gminy Drelów, nieposiadający uprawnień do kierowania pojazdu uprzywilejowanego.

Szybko odnalazł się właściciel wozu, który siedział na fotelu kierowcy. Był jednym z trzech pijanych mężczyzn. Okazało się, że całe towarzystwo chciało po prostu przejechać się po pobliskich miejscowościach.

"Co tu się dzieje?" Przerażony klient pokazał, jak wygląda Biedronka Outlet. Jest ich w Polsce tylko kilka

Zatrzymanie wozu strażackiego z zadziwiającym zakończeniem

Policjanci z drogówki sprawdzili oczywiście, czy wóz nie należy jednak do którejś z jednostek straży pożarnej. Po upewnieniu się, że 32-letni właściciel mówi prawdę, odkryli jednak kolejne naruszenie przepisów.

Pojazd nie posiadał bowiem obowiązkowego ubezpieczenia OC. Zdecydowano więc o odholowaniu go na parking strzeżony, a rozrywkowi pasażerowie będą teraz mieć poważne problemy prawne.

Pasażerowie wozu strażackiego z zarzutami

Podkomisarz Piotr Mucha z lubelskiej policji informuje, że „zarówno kierujący, jak i właściciel wozu strażackiego za popełnione wykroczenia będą odpowiadać przed sądem”.

23-latek odpowie za jazdę bez wymaganych uprawnień, a 32-latek za udostępnienie samochodu osobie nieposiadającej stosownych uprawnień, a także bezprawne posiadanie w pojeździe sygnałów pojazdów uprzywilejowanego – czytamy na portalu policji.

Zobacz zdjęcie:

wóz strażacki, fot. lubelska.policja.gov.pl

Źródło: lubelska.policja.gov.pl