Robert sięgnął do portfela. Rezydencję Anny Lewandowskiej zalało morze róż

Anna Lewandowska pokazała prezent od męża

Nie da się ukryć, że Walentynki to święto, kiedy mężczyźni prześcigają się w obdarowywaniu swoich kobiet. Robert Lewandowski z pewnością zajmuje jedno z najwyższych miejsc w rankingu, a dowodem na to są zdjęcia, którymi jego ukochana pochwaliła się na Instagramie. 

Piłkarz Reprezentacji Polski zasypał żonę tysiącem czerwonych róż, które zasypały rezydencję zakochanych.

Późną nocą rodzice Mateusza Murańskiego pojawili się pod blokiem zmarłego syna. Smutne wieści Czytaj dalej

Anna Lewandowska otrzymała od męża morze czerwonych róż

Okazało się, że Robert Lewandowski jest prawdziwym romantykiem i postanowił naprawdę zaskoczyć swoją żonę. W tym wyjątkowym dniu obsypał ukochaną tysiącem czerwonych róż. Anna Lewandowska pochwaliła się podarunkiem i pokazała internautom, jak obecnie wygląda jej willa, a ta tonie w kwiatach.

Na jednym ze zdjęć widzimy nawet starszą córkę pary, która z wymalowanym na policzku sercem pozuje na tle ogromu czerwonych kwiatów.

Historia miłości Roberta i Anny Lewandowskich

Wielu uważa, że trenerka i sportowiec tworzą jedno z najpiękniejszych małżeństw polskiego show-biznesu. Zakochani poznali się w 2007 roku, gdy obydwoje wylądowali na tym samym obozie sportowym, a później okazało się, że rozpoczęli studia w tym samym miejscu.

Po latach, w wywiadzie dla Vivy! w 2014 roku obydwoje przyznali, że była to miłość od pierwszego wejrzenia. 

-Mogłem nie jechać na obóz integracyjny, gdzie spotkałem Anię. Mogłem nie zdążyć… Ale dojechałem na jeden dzień. Pamiętam, że zobaczyłem piękną blondynkę… Ania trochę się zmieniła przez te lata (śmiech). Oczywiście, że na korzyść. Wydoroślała. Ja zresztą też. Ostatnio oglądałem swoje zdjęcia sprzed trzech lat i już zauważyłem w sobie zmiany - powiedział wówczas Robert Lewandowski.

Zobacz zdjęcia:

Źródło: Instagram, Viva