Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > "Świętowaliśmy rocznicę, nagle w drzwiach stanęła teściowa. To był koniec"
Julia Bogucka
Julia Bogucka 29.08.2024 21:15

"Świętowaliśmy rocznicę, nagle w drzwiach stanęła teściowa. To był koniec"

Płacząca kobieta kolacja
Fot. Thirdman/Pexels/CanvaPro, twinsterphoto/CanvaPro

Oliwia wiedziała, że teściowa za nią nie przepada. Mimo to starała się zacisnąć zęby i wytrzymać wszystkie przykre komentarze. Miarka się przebrała, gdy Beata odwiedziła ich w rocznicę ślubu. Tego, co powiedziała, synowa już nigdy jej nie wybaczy.

Teściowa nigdy za nią nie przepadała

Oliwia zakochała się bez pamięci w Pawle. Był zaradny, inteligentny i miał bogate zainteresowania. Kiedy umówił się z nią na randkę, była w skowronkach. Wkrótce później zostali parą i wszystko potoczyło się w miarę szybko. Mężczyzna oświadczył się jej na chorwackiej plaży, pierścionek mienił się milionami kolorów. Natychmiast przystąpili do organizacji ślubu.

Jedyną przeszkodą w tej pięknej historii była Beata, matka Pawła. Przyszła teściowa nie była wielką fanką Oliwii, wiecznie widziała w niej same wady. Wytykała jej wagę, to, że nie umie piec ciast, a nawet zbyt wysokie ambicje. Kobieta właśnie kończyła studia weterynaryjne. Zdaniem Beaty powinna się skupić na domu i jak najszybszym urodzeniu dzieci. To nie było spójne z wizją Oliwii.

teściowa synowa.jpg
Fot. Motortion/Getty Images/CanvaPro
Kinga Zawodnik ujawnia mroczną stronę schudnięcia. Koszmar to mało powiedziane Cichopek olśniewa kreacją na ramówce TVP. Nikt nie mógł w to uwierzyć. Przyszła sama?

Kolacja rocznicowa miała być wspaniała

Od ślubu Oliwii i Pawła minęły już dwa lata. Para nie planuje, póki co, powiększenia rodziny. Oboje skupiają się na pracy i zaoszczędzeniu jak największej ilości pieniędzy. Dopiero gdy będą mogli sobie pozwolić na dom, pomyślą o tym, co dalej. To bardzo nie podoba się Beacie.

Młodsza już nie będziesz, a i staruszka odprowadzająca dzieci do szkoły to nie najprzyjemniejszy widok - mówiła z przekąsem.

Oliwia starała się puszczać te słowa mimo uszu. Czasem wiele ją to kosztowało, ale starała się dla swojego ukochanego. Paweł boi się stanąć przeciwko matce. Kobieta samodzielnie go wychowała i dała mu wszystko, czego potrzebował. W końcu przyszedł dzień rocznicy ślubu pary. Zaplanowali romantyczną kolację.

Lampka wina, owoce morza i świetny film — to był ich przepis na wspaniały wieczór. I taki by był, gdyby nie to, że w pewnym momencie do mieszkania postanowiła zapukać Beata. Ten wieczór nie skończył się najlepiej.

kolacja przy świecach.jpg
Fot. Nicole Michalou/Pexels/CanvaPro

ZOBACZ TEŻ: Aż nas boli od samego patrzenia na dłoń Michała Szpaka. Jest czarne i okrągłe

Teściowa wparowała w rocznicę i powiedziała to

Kiedy Oliwia zobaczyła przed sobą Beatę, nie mogła się powstrzymać przed przewróceniem oczami. Jednak kobieta w mgnieniu oka wparowała do mieszkania w dzień ich rocznicy i już po chwili siedziała na kanapie.

- Oliwciu skarbie, musimy poważnie porozmawiać. A ty Paweł byś się wstydził!

- O co ci chodzi mamo?

- A o to, że wdałeś się w romans z tą blondyną, widziałam cię!

Teściowa Oliwii zaczęła opowiadać z delikatnym uśmiechem na twarzy, że widziała swojego syna u boku atrakcyjnej blondynki. Na twarzy synowej malowało się niedowierzanie. O co jej chodzi?

- Paweł, wyjaśnisz to?

- To była moja klientka, jechaliśmy do mieszkania, które jest na sprzedaż. Miałem ją oprowadzić - tłumaczył się mężczyzna.

Pomiędzy małżonkami nawiązała się kłótnia. Oliwia przeżyła chwilę konsternacji, w trakcie której Beata wycofała się z satysfakcją wymalowaną na twarzy. Dopiero po godzinie oboje się uspokoili. Do synowej dotarło, że teściowa chciała ich skłócić.

- Wykorzystała pierwszą lepszą okazję, żeby nas poróżnić. Wystarczyła klientka, żeby wymyśliła sobie romans! Musisz coś wreszcie zrobić.

- Dobrze, obiecuję. Pogadam z nią. Tym razem na poważnie. Nie złość się już.

Rocznicowa kolacja i tak już wystygła, podobnie jak nastrój Oliwii. Mimo że okazało się, że jej mąż tak naprawdę pozostał wierny, teściowa omal nie zrujnowała ich małżeństwa.