Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > To dzieje się teraz z 6-latką oddaną do okna życia. Reakcja sądu po prostu zdumiewa
Julia Bogucka
Julia Bogucka 03.09.2024 22:11

To dzieje się teraz z 6-latką oddaną do okna życia. Reakcja sądu po prostu zdumiewa

Dziewczynka okno życia
Fot. Adrian Gryciuk/Wikimedia Commons, vadimguzhva/Getty Images/CanvaPro

Sześciolatka została zostawiona przez matkę w warszawskim oknie życia. Sprawą zajęła się policja oraz sąd rodzinny. Wiadomo, co teraz dzieje się z dziewczynką. Minęło zaledwie kilka dni od zdarzenia.

Sześciolatka została umieszczona w oknie życia

Około godziny 22 w czwartek siostry zakonne prowadzące okno życia przy ulicy Hożej w Warszawie zawiadomiły policję o szokującym odkryciu. Choć zazwyczaj w tym miejscu umieszczane są małe dzieci lub noworodki, tym razem ktoś postanowił oddać sześciolatkę. Skulona dziewczynka została odnaleziona przez zakonnice, chwilę później na miejscu znaleźli się funkcjonariusze policji.

Służby przystąpiły do czynności wyjaśniających okoliczności pozostawienia dziecka w oknie życia. Ojciec dziewczynki był w przeszłości karany za niepłacenie alimentów, sześciolatką opiekowała się matka. Przez dłuższy czas trwało ustalanie miejsca przebywania rodziców, dopiero wkrótce później wyszło na jaw, co było ich główną motywacją. Powód, dla którego zostawili dziecko w oknie życia, szokuje.

2048px-2018_Warszawa_Hoża,_okno_życia.jpg
Fot. Cybularny/Wikimedia Commons
Nie żyje popularny wokalista. Miał 42 lata Sąsiadka Wiktorii Gąsiewskiej ma dość jej zachowania, ujawniła SMSy

To dlatego sześciolatka została umieszczona w oknie życia

Policji udało się ustalić, że to bardzo trudna sytuacja materialna skłoniła matkę do oddania córki. Taką wersję przekazała przynajmniej 35-latka funkcjonariuszom. Dziewczynka została przetransportowana do warszawskiej placówki opiekuńczej, o jej dalszym losie miał zadecydować sąd rodzinny. Siostry zakonne, które odnalazły ją w oknie życia, długo nie mogły wyjść z szoku. Takie sytuacje nie zdarzają się na co dzień.

Sprawą dziecka z ramienia babci zajęła się mecenas Aleksandra Szymańska. To starsza kobieta postanowiła zaopiekować się dziewczynką po tym, jak ta została umieszczona przez matkę w oknie życia. Czynności były prowadzone w szybkim tempie, już w poniedziałek babcia sześciolatki została uznana przez sąd rodzinny jako tymczasowa rodzina zastępcza.

ZOBACZ TEŻ: Pamiętacie brata Uli z "BrzydUli"? Został gwiazdą Polsatu, zmienił się niesamowicie

Sześciolatka jest już z babcią

Mecenas Aleksandra Szymańska nie kryje zadowolenia z tego, że sprawę dziewczynki udało się tak szybko rozwiązać. Jak przyznała w rozmowie z “Wirtualną Polską”, miało na to wpływ kilka czynników.

Sytuacji nie ułatwiał fakt, że do zdarzenia doszło przed weekendem. Natomiast cały sztab ludzi przyczynił się do tego, by postępowanie przebiegało sprawnie. Błyskawicznie zareagowały siostry, do których trafiła dziewczynka, a także funkcjonariusze Policji, którzy przybyli na miejsce. Rodzice dziewczynki zdecydowali się oddać ją z dala od domu rodzinnego, więc trochę to trwało zanim służby ustaliły, czy poza rodzicami jest jakaś bliska dla dziewczynki rodzina - opowiada pani mecenas.

Sześciolatka została już przetransportowana do domu swojej babci. Mimo trudnej sytuacji ma już zapewnione bezpieczeństwo i opiekę, na którą zasługuje.

Eliza wraca do domu! Domu, który od teraz będzie tworzyła dla niej kochająca babcia. Patrzę właśnie na nadesłane przed chwilą zdjęcia – babci ze łzami w oczach, uśmiechniętej dziewczynki, wtulonej w ramiona babci, w pięknej księżniczkowej sukience, z przytulanką w dłoni - przekazała mec. Aleksandra Szymańska