Tragedia na plaży. Znaleziono ciało mężczyzny
Tragedia nad polskim morzem. W mediach pojawiła się niepokojąca informacja o znalezieniu ciała mężczyzny na plaży w miejscowości Mechelinki. Mimo przeprowadzonej resuscytacji krążeniowo-oddechowa doszło do zgonu.
Na plaży nad Bałtykiem znaleziono ciało mężczyzny
Do niepokojącego wydarzenia doszło w sobotę 24 sierpnia popołudniu. Wówczas policjanci otrzymali zgłoszenie o ciele mężczyzny, które zostało wyrzucone na brzeg. Na miejscu pojawili się również strażacy, którzy walczyli o poszkodowanego. Mimo przeprowadzonej pierwszej pomocy mężczyzny nie dało się uratować.
Ofiarą okazał się starszy mężczyzna. Jego tragiczna historia posłużyła policjantom, aby przypomnieć wszystkim wypoczywającym turystom, jak silnym i nieobliczalnym żywiołem jest woda.
Widzowie bezlitośnie krytykują koncert TVP: "Żenada, litości". Jedno doprowadziło ich do szału “Żona kochanka zniszczyła mi życie. Na coś takiego nie zasłużyłam”Apel policji
Komenda Powiatowa w Pucku zamieściła w sieci zdjęcie ze zdarzenia, a także opublikowała post, w którym wydała apel do turystów. Przypomniano, jak należy zachowywać się nad morzem, aby zminimalizować ryzyko tragedii. Pamiętajmy, aby:
- kąpać się tylko w miejscach do tego przeznaczonych i pod okiem wykwalifikowanych ratowników,
- dzieci powinny być pod stałą opieką dorosłych,
- nie wolno wchodzić do wody po spożyciu alkoholu,
- nie wchodzić do wody, będąc bardzo nagrzanym, ponieważ może dojść do szoku termicznego,
- unikać wypływania na materacu wgłąb morza,
- stosować się do komunikatów ratowników,
- ubierać kapoki lub kamizelki ratunkowe podczas korzystania ze sprzętów pływających,
- unikać dzikich kąpielisk,
- zwracać uwagę na osoby będące w pobliżu.
ZOBACZ TAKŻE: “Stało się coś więcej”. Była Świadkiem Jehowy i znała Izabelę
Kim był tragicznie zmarły mężczyzna?
Ciało mężczyzny znaleziono na plaży w miejscowości Mechelinki. Jak przekazała rzeczniczka puckiej policji, asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, zmarłym okazał się 78-letni mieszkaniec Gdyni. Senior utonął w Zatoce Puckiej, a służby wykluczyły udział osób trzecich.
Niedługo później okazało się, że mężczyzna utonął w Zatoce Puckiej, natomiast fale wyrzuciły jego ciało w Mechelinkach. Ta tragiczna historia może być przestrogą dla wszystkich.
Pamiętajmy, aby korzystać z uroków Bałtyku odpowiedzialnie.