Zakłady pogrzebowe wprowadzają nową usługę. Polacy pytają o to coraz częściej
Nowa i nietypowa usługa coraz częściej pojawia się w ofercie domów pogrzebowych w Polsce. Okazuje się, że Polacy nie są zainteresowani tylko i wyłącznie planowaniem "zwyczajnej" ceremonii pogrzebowej. Nowa oferta to odpowiedź na potrzebę, którą zauważyli przedsiębiorcy pogrzebowi. Trzeba jednak przyznać, że niektórym na samą wieść przejdzie dreszcz po plecach.
Specjalistka od śmierci i pogrzebów o nowościach w domach pogrzebowych
O usłudze, która spotyka się z coraz większym zainteresowaniem Polaków, opowiedziała na łamach magazynu "Kultura Pogrzebu" Agnes Tołoczmańska, edukatorka szerząca wiedzę na temat pogrzebów i śmierci.
Agnes Tołoczmańska zaczynała swoją karierę jako tanatokosmetolożka, czyli osoba, która przygotowuje ciała do pogrzebu.
Dziś ekspertka zajmuje się tematyką pogrzebową i edukuje na temat śmierci m.in. jako "Agnes zza grobu" na Instagramie. Ostatnio wydała też książkę zatytułowaną "Mamy trupa i co dalej", w której rzetelnie odpowiada na najczęściej zadawane pytania na temat śmierci i pogrzebów.
W najnowszym artykule specjalistka zwróciła uwagę na nową usługę, którą coraz częściej można spotkać w domach pogrzebowych.
Wkład ze znicza zabierz do kuchni. Tak przygotowany będzie się palił do Nowego Roku Wystarczy wsypać to do znicza, a będzie palił się aż do grudnia. Każdy ma to w domu"Zaplanuj własny pogrzeb". To coraz popularniejsza usługa
Nowość, która pojawia się w zakładach pogrzebowych w Polsce, to usługa planowania własnego pogrzebu. Specjalistka podkreśla, że zapotrzebowanie na taką ofertę w naszym kraju wyraźnie rośnie.
Na czym polega ta oferta i jak można zaplanować własny pogrzeb?
Usługa planowania pogrzebu to spotkanie klienta z pracownikiem zakładu pogrzebowego, mające na celu określenie szczegółów, które mają składać się na ceremonię pochówku. Podczas takiego spotkania można zadecydować o wielu aspektach pogrzebu, takich jak rodzaj pochówku, jego miejsce, a nawet oprawa florystyczna i muzyczna ceremonii - tłumaczy Agnes Tołoczmańska.
Specjalistka podkreśla, że wiele osób chce też za życia pomyśleć o kwestiach finansowych i kosztach własnego pogrzebu, by jak najbardziej odciążyć bliskich.
Po co planować własny pogrzeb? Powody bywają prozaiczne
Specjalistka podała wyniki ankiety, jaką przeprowadziła wśród 250 osób. Okazuje się, że aż 76 proc. osób zechciałoby zaplanować własny pogrzeb, gdyby taka usługa była dostępna w ich okolicy.
Specjalistka podkreśla też, że “mówienie czy słuchanie o pochówku naszym lub bliskiej osoby jest trudne”, a “unikanie takich rozmów prowadzi do sytuacji, w której rodziny zmarłych nie wiedzą, jakiego ostatniego pożegnania ci sobie życzyli”. Zdaniem zwolenników nowej oferty, planowanie własnego pogrzebu pomoże rozwiązać ten dylemat i zapobiec np. konfliktom w rodzinie na tle pochówku.
Jak wynika z przeglądu ofert zakładów, które wprowadziły taką usługę, często chętni decydują się na nią z czysto prozaicznych powodów. Chcą pokryć koszty i zadbać o formalności, by odciążyć swoją rodzinę i bliskich.