Cała Polska w żałobie! Nie żyje wybitna polska artystka
Dziś nad ranem media obiegła smutna wiadomość — odeszła jedna z najważniejszych postaci polskiego życia muzycznego. Nagle, bez uprzedzenia, zamilkła artystka, której talent poruszał serca tysięcy. Jej śmierć zostawiła bolesną ciszę nie tylko na scenie, ale i w życiu tych, których uczyła, inspirowała i wspierała przez dekady. „Choć Jej dźwięki ucichły, muzyka, którą niosła, będzie nadal brzmieć” – tymi słowami pożegnali ją współpracownicy.
Polska scena muzyczna straciła wielki talent
We wtorek 8 lipca Wydział Muzyczny Uniwersytetu Rzeszowskiego przekazał łamiącą serca wiadomość. Nie żyje dr hab. Magdalena Prejsnar-Wąsacz, prof. UR – wybitna pianistka, pedagog i artystka przez dekady związana z Wydziałem Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego. Zmarła nagle, pozostawiając po sobie ogromną pustkę. Miała za sobą ponad 30 lat działalności artystycznej i dydaktycznej. Była ceniona za swój kunszt pianistyczny, ale także za ogromne serce i wsparcie, jakie dawała swoim uczniom i współpracownikom.
„Wspaniały Człowiek, którego obecność i ciepło pozostaną na zawsze w pamięci tych, którzy mieli zaszczyt Ją znać” – napisał w pożegnaniu Wydział Muzyki UR.
Artystka koncertowała na całym świecie, od Europy po Amerykę Północną, wydawała płyty i propagowała muzykę polską. Jej solowy album „Piano Preludes” z utworami Kilara, Góreckiego i Mykietyna zyskał uznanie krytyków i słuchaczy.
Nauczycielka, mentorka, autorytet
Magdalena Prejsnar-Wąsacz była nie tylko wybitną wykonawczynią, ale także nauczycielką z pasją. Uczyła, inspirowała, wspierała młodych muzyków i nauczycieli. Współpracowała z Ministerstwem Kultury, zasiadała w jury konkursów, publikowała prace naukowe.
„Służyła radą i doświadczeniem kolejnym pokoleniom muzyków” – podkreślają jej współpracownicy.
Na co dzień wspierała dzieci i młodzież na Podkarpaciu. Akompaniowała, szkoliła, poświęcała swój czas, dzieląc się wiedzą i talentem. Za swoją działalność została odznaczona w 2025 roku Odznaką Honorową "Zasłużony dla Kultury Polskiej" – niestety, nie zdążyła jej odebrać.
"Twoja obecność była darem”
Uniwersytet Rzeszowski i środowisko artystyczne pożegnało Magdalenę Prejsnar-Wąsacz z wielkim smutkiem.
„Pozostała pustka, której nic nie zdoła wypełnić. Żegnamy Cię, Droga nam Koleżanko, z głębokim bólem, ale i z wdzięcznością. Dziękujemy za wszystko, co dałaś światu – niech Twoja muzyka rozbrzmiewa dalej tam, gdzie czas nie ma już znaczenia. (...) Żegnaj, Madziu... Twoja obecność była darem” – napisano w oficjalnym komunikacie Wydziału.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się 9 lipca w rodzinnej Malawie.
