Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywnośc silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Dopiero co zginął Kamilek z Częstochowy, a teraz kolejne mrożące wieści. Dantejskie sceny w Szczecinie
Michał Fitz
Michał Fitz 07.06.2023 19:59

Dopiero co zginął Kamilek z Częstochowy, a teraz kolejne mrożące wieści. Dantejskie sceny w Szczecinie

Szczecin
fot. Google Maps; facebook.com

Cała Polska dopiero co ochłonęła po tragicznej śmierci 8-letniego Kamilka z Częstochowy. Ten dramat sprawił, że teraz opinia społeczna jest wyjątkowo wyczulona na potencjalną krzywdę dzieci. Są obawy, że do podobnych scen może dojść w Szczecinie w mieszkaniu, które zajmują dzicy lokatorzy

W ostatnich dniach zrobiło się o tej sprawie bardzo głośno. Jeden z radnych nie chce tego tak zostawiać. Obawia się najgorszego.

Dzicy lokatorzy ze Szczecina

W jednym ze szczecińskich mieszkań przy ulicy Wilczej ma dochodzić w ostatnim czasie do dantejskich scen. Kilka miesięcy temu wprowadziła się tam kobieta z córką. Właściciel wówczas nie widział w nich nic podejrzanego, ale wkrótce sytuacja się pogorszyła.

Kobieta sprowadziła tam jeszcze swojego partnera i kolejne dziecko, a na domiar złego zaczęła zalegać z płatnościami. Choć lokatorzy nie płacą od kilku miesięcy, ani myślą się wyprowadzać. Mało tego, w mieszkaniu regularnie ma dochodzić do długich imprez, które zakłócają spokój sąsiadów.

Tragiczna śmierć pary, znaleziono ich w mieszkaniu. Cała Polska w szoku po mrożących doniesieniach

Właściciel nic nie może zrobić dzikim lokatorom

Polskie prawo jest dosyć korzystne dla osób, które wynajmują mieszkania od kogoś. Właściciele jednak często są przez to pokrzywdzeni, bo nie mogę eksmitować problematycznych osób, nawet jeśli te któryś miesiąc zalegają z płatnością.

Właśnie dlatego dramat przy ulicy Wilczej ciągnie się już kolejny miesiąc, a poszkodowany właściciel bezradnie rozkłada ręce. Jego straty już zostały oszacowane na około 30 tysięcy złotych. Można jedynie przypuszczać, do jakich rozmiarów urosną.

Radny interweniuje

Sprawa zyskała ogólnopolski rozgłos, a do akcji wkroczył jeden z radnych, Krzysztof Romianowski. Ten zwrócił uwagę przede wszystkim na mieszkające w lokalu dzieci. W końcu te są świadkami prawdopodobnych libacji i można w związku z tym wątpić w to, że ktoś o nie odpowiednio dba.

Radny wzywa lokalne służby i instytucje takie jak MOPR do działania. Obawia się bowiem najgorszego. Nikt przecież nie chce, by kolejne dziecko podzieliło los Kamilka. Sprawy kategorycznie nie można więc tak zostawić.

Źródło: Super Express

 

Tagi: lokatorzy