Gdy zobaczyła, co znajduje się na stole komunijnym, zamarła. Porażające, do czego się posunęli
Maj tradycyjnie jest miesiącem, gdy odbywają się pierwsze komunie święte. Ich celebracja zwykle połączona jest z przyjęciem, na które zostaje zaproszona rodzina i bliscy dziecka. Takie świętowanie przyjmuje różne formy, w zależności od zwyczajów panujących w danej rodzinie.
TikTokerka Ania Piestrzeniewicz podzieliła się filmikiem, na którym zrelacjonowała, co jadła w czasie jednej z takich uroczystości.
Komunia – TikTokerka zrelacjonowała wystawna fetę
TikTokerka zdecydowała się zrelacjonować przyjęcie komunijne, którego była uczestniczką. Klasycznie posiedzenie rozpoczęło się od rosołu, a następnie goście przeszli do drugiego dania. Na filmiku widać talerze pełne mięs, na nagraniu widać także dodatki takie jak ziemniaki, kluski śląskie czy surówki. Przedstawione potrawy sugerują, że raczej nikt nie wyszedł z przyjęcia głodny.
Poza obiadem na gości czekały także ciasta, lody i owoce. Ponadto przygotowano także zimny bufet… jak również drugi obiad składający się z dwóch dań i kolację. Nie zabrakło także tradycyjnego tortu.
Upiorne, co dzieje się na toruńskim osiedlu. Na śmietnik trafiło łóżko po zmarłym. Wtedy się zaczęłoRelacja z komunii. Internautom w oczy rzucił się ten szczegół
Choć w oczy rzuca się bez wątpienia wielka ilość jedzenia, to nie ten szczegół najbardziej zaskoczył widzów. Na filmiku znajduje się bowiem przebitka, jak do kieliszka nalewana jest… wódka. Na ujęciu zastawionego jedzeniem stołu znajdujący się na początku filmiku z komunii można także zauważyć rzędy butelek z piwem.
Internauci wyrazili swoje oburzenie w komentarzach pod TikTokiem.
Komunia zrelacjonowana przez TikTokerkę. Internauci komentują
W komentarzach pojawia się wiele negatywnych opinii na temat alkoholu na przyjęciu komunijnym, które zwykle jest świętem dziecka. Pojawiają się jednak także głosy, że lepiej, by alkohol był „oficjalnie” na stole, niż gdyby miała być druga impreza „w garażu”. Niektórzy zauważają także, że i u nich na przyjęciu komunijnym znajdował się alkohol, bo inaczej „nikt by nie przyszedł”.
– Wódka na komunii – bardzo smutny widok.
– Jak dla mnie na imprezie dziecka nie powinno być alkoholu, hejt czas start.
– Wódka na komunii??
– Tych co zaskoczyła wódeczka to powiem, że lepiej jedna buteleczka na stole, niż picie po kryjomu gdzieś skitranym lub wódka z bagażnika, a takie cuda są – czytamy w komentarzach.