Kolejny PILNY alert RCB. Polacy otrzymali jasne wskazówki. "Słuchaj poleceń służb"
Telefon zapiszczał jak na planie thrillera? To Alert RCB z 7 września 2025 r. Ostrzeżenie dotyczy ulew i burz z ryzykiem podtopień, a do mieszkańców części Mazowsza, Warmii i Mazur oraz Podlasia poszła krótka, konkretna wiadomość. O co chodzi, które powiaty są na liście i co zrobić, by nie dać się zaskoczyć pogodzie? Sprawdziliśmy treść komunikatu i zalecenia służb.
Skąd ten alarm i kogo dotyczy?
Alert RCB to państwowy system SMS-owego ostrzegania, używany, gdy istnieje wysokie prawdopodobieństwo bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia na większym obszarze. Działa prosto: jeśli przebywasz w strefie ryzyka, dostajesz darmowy komunikat z zaleceniami – bez zapisywania się na jakiekolwiek listy. To rozwiązanie uruchamia się tylko w sytuacjach nadzwyczajnych, po informacjach od służb i instytucji (np. IMGW).
Gov.pl
Niedzielny Alert RCB (07.09.2025) ostrzega przed intensywnymi opadami i burzami z możliwością podtopień. To nie jest meteorologiczny „straszak”, tylko realne zalecenia: z dala od wezbranych rzek, słuchamy poleceń służb. Krótki SMS ma zmieścić się w kilku linijkach, ale zawiera najważniejsze: zagrożenie + proste kroki bezpieczeństwa.
Co jeszcze warto wiedzieć i jaka była treść alertu?
Treść alertu i lista powiatów
Wiadomość, którą wielu z nas przeczytało na ekranie, brzmiała: „Uwaga! Dziś (07.09) prognozowane intensywne opady deszczu i burze. Możliwe podtopienia. Nie zbliżaj się do wezbranych rzek. Słuchaj poleceń służb.” Komunikat trafił do osób przebywających w wybranych powiatach trzech województw. Na Mazowszu to m.in. ostrołęcki, ostrowski, wołomiński i wyszkowski (plus miasto Ostrołęka); na Warmii i Mazurach: ełcki, giżycki, gołdapski, mrągowski, olecki, piski i węgorzewski; na Podlasiu: grajewski, kolneński, łomżyński (plus miasto Łomża) i zambrowski. Jeśli jesteś w tych rejonach – traktuj zalecenia serio.
Gov.pl
Służby przypominają, by zabezpieczyć luźne przedmioty z balkonów i podwórek, przeparkować auto spod drzew, zamknąć okna i – o ile to możliwe – zostać w domu. W terenie unikamy drzew i szukamy bezpiecznego schronienia; w razie jazdy autem uważamy na łamiące się gałęzie i boczny podmuch przy wyjeździe na otwartą przestrzeń. To „podstawy”, ale dokładnie one najczęściej ratują sprzęty, zdrowie i nerwy.
Co dalej?
Co dalej: reakcja służb i twoja check-lista
Co może się wydarzyć po Alert RCB? Jeśli prognozy się sprawdzą, spodziewajmy się lokalnych zalań ulic i utrudnień na drogach. Służby proszą, by przygotować „awaryjne minimum”: latarka z zapasem baterii, naładowany telefon, sprawdzony rynnowy odpływ i plan na szybkie przestawienie auta lub zabranie zwierząt z zewnątrz. To podstawowe kroki, które RCB wymienia w swoich poradach przy burzach i intensywnych opadach. Aktualny komunikat z pełną listą powiatów i zaleceniami znajdziesz w serwisie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Gov.pl
Na koniec małe przypomnienie, czym Alert RCB jest – i czym nie jest. To nie newsletter i nie „pogodowa wróżba”, tylko oficjalny mechanizm szybkiego ostrzegania, uruchamiany po ocenie zagrożeń przez państwowe służby. Jeśli przyjdzie kolejny SMS, potraktuj go jak dźwięk syreny w miniaturze: krótko, głośno, konkretnie – i do wykonania.
