Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Nowe fakty ws. śmierci Barbary Skrzypek. Miesiące po tragedii prokuratura zabrała głos
Alicja Dackiewicz
Alicja Dackiewicz 01.09.2025 07:32

Nowe fakty ws. śmierci Barbary Skrzypek. Miesiące po tragedii prokuratura zabrała głos

Barbara Skrzypek i Jarosław Kaczyński
Piotr Grzybowski/AGENCJA SE/East News

Minęło pięć miesięcy od tragedii, a tajemnica śmierci Barbary Skrzypek wciąż nie jest domknięta. Była najbliższą współpracownicą Jarosława Kaczyńskiego, zmarła trzy dni po przesłuchaniu w sprawie „dwóch wież”. Sekcja zwłok wskazała na zawał, ale śledczy czekają jeszcze na opinię toksykologiczną - decyzje mogą zapaść dopiero jesienią.

Kulisy śledztwa i pięć miesięcy ciszy

W prokuraturze „cisza” bywa złudna - to ciche pokoje, w których rosną segregatory. W tej sprawie rośnie też napięcie. Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga potwierdza: postępowanie trwa, a kluczowa może być opinia toksykologów, spodziewana w październiku. 

A co stało się tuż przed śmiercią Barbary? Kalendarz tych dni znamy co do minuty. Wezwanie - 2 marca. Przesłuchanie - 12 marca, od 10:00 do 14:40, z krótką przerwą. Dziewięciostronicowy protokół trafił do akt, a 15 marca rano Barbara Skrzypek zmarła w domu, w obecności bliskich. W tle - sprawa „dwóch wież”, czyli planowanej przez spółkę Srebrna inwestycji w centrum Warszawy.
 

Sekcja zwłok i gorąca teza o stresie

Śmierci Barbary Skrzypek miała - według wstępnych wniosków biegłych - medyczne oblicze. Sekcja i badania dodatkowe wskazały na zaostrzenie przewlekłej niewydolności krążenia w przebiegu rozległego, świeżego zawału tylnej ściany serca. Czyli serce nie wytrzymało, a lekarze nie dopatrzyli się urazu czy udziału osób trzecich. 

Politycy PiS wiązali tragiczną śmierć ze stresem po przesłuchaniu - to dobrze brzmi w studiu telewizyjnym, ale biegli ochłodzili emocje. Zaznaczyli, że choć stres potrafi wywołać lawinę reakcji hormonalnych, nie sposób orzec, że był bezpośrednią przyczyną zgonu, zwłaszcza gdy mija kilka dni. To ważne, bo oddziela opinię od faktu. Śledczy przesłuchali już rodzinę zmarłej oraz prezesa PiS. To on miał kontaktować się z Barbarą Skrzypek tuż przed tragedią. 
 

Narzędzie polityczne

Kiedy spływa toksykologia, kończą się domysły. To od niej zależy, czy prokuratura postawi w sprawie kropkę, czy wstawi przecinek i zleci kolejne czynności. Na dziś nic nie wskazuje, by sekcja zwłok miała wykazać obrażenia czy działanie osób trzecich. 

Opinia biegłych była jednoznaczna właśnie w tym fragmencie. Ale dopiero zestawienie jej z toksykologią zamyka medyczny obraz zgonu Barbary Skrzypek. Jedno jest pewne: to historia, w której prywatny dramat spotkał się z publiczną debatą i wielomilionowym projektem. Czy toksykologia rozwieje wątpliwości już tej jesieni?
 

Tagi: śmierć pis