Wyszukaj w serwisie
Zdrowie i żywienie Aktywność silversa Pielęgnacja i uroda Lifestyle Silver Quizy
Lelum.pl > Dzieje się > Odebrała dziecko z przedszkola, w domu doznała szoku. Na skórze miał "wiadomość", haniebny wyczyn opiekunek
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 17.06.2023 22:06

Odebrała dziecko z przedszkola, w domu doznała szoku. Na skórze miał "wiadomość", haniebny wyczyn opiekunek

mama i synek
fot. Canva

Pewna kobieta jak co dzień odebrała swojego synka z przedszkola. Po powrocie do domu dokonała makabrycznego odkrycia. Jej dziecko miało na skórze “wiadomość”, którą pozostawiły opiekunki z placówki.

Kobieta natychmiast nagłośniła całą sprawę. W głowie się nie mieści, jak można tak potraktować małego człowieka. 

W przedszkolu na Florydzie doszło do szokującego zdarzenia

Do całej sytuacji doszło w miejscowości Alva, w stanie Floryda w Stanach Zjednoczonych. Heather Chisum, samotna mama dwójki dzieci odebrała swoją młodszą pociechę z przedszkola. Większość z tych placówek wymaga, by dzieci, które są do nich zapisane, były nauczone samodzielnego załatwiania się na nocniku lub w toalecie. Wyjątkiem są niektóre prywatne przedszkola, do których mogą uczęszczać dzieci z pieluszkami. W takim wypadku wymagane jest, by rodzice uzupełniali ich zapas.

Synek Heather Chisum chodził do prywatnej placówki, w której to opiekunki zajmowały się zmianą pieluszek u dzieci, które tego potrzebują. Gdy jednak te się skończyły i nie zostały na czas dostarczone nowe, kobiety zajęły się sprawą na własną rękę…

Wojciech Szczęsny zwrócił się do Kuby Błaszczykowskiego i się zaczęło! „Ty nawet nie próbuj”

Kobieta dokonała przerażającego odkrycia. W przedszkolu potraktowano jej dziecko jak rzecz

Po powrocie z synkiem do domu Heather Chisum odkryła, że ktoś pozostawił na jego brzuszku wiadomość zapisaną czarnym markerem! Kobieta była zaszokowana tym, że ktoś potraktował jej dziecko niczym kartkę papieru, by przekazać informację. Roztrzęsiona Heather postanowiła całą historię opisać w poście na swoich mediach społecznościowych. 

– Po południu zmieniam pieluchę I WIDZĘ TO NAPISANE NA MOIM SYNU MARKEREM. Nie widać nawet wszystkiego na zdjęciu... jest napisane: "Mamo, skończyły mi się pieluchy, przeczytaj mój raport". Szorowałam go kilkoma chusteczkami dla niemowląt i nie schodzi. Planowałam zabrać ich na plażę, żeby się pobawić, a teraz nie mogę, bo mój syn ma na sobie te dziwne napisy – pisała kobieta.

W przedszkolu, do którego chodził jej synek, opiekunowie codziennie przekazywali rodzicom raport o tym, jak zachowywało się ich dziecko oraz czy ich pociechy potrzebują, by uzupełnić zapas pomocy takich jak pieluszki, chusteczki nawilżane itp. Gdy kobieta nie doczytała zostawionego jej raportu, opiekunki postanowiły w inny sposób przekazać wiadomość.

Internauci byli zszokowani historią kobiety

– Chyba wczoraj napisali w raporcie, że potrzebuje pieluch, a ja tego nie zauważyłam. Należy pamiętać, że widuję się z kilkoma nauczycielami przy odprowadzaniu i kilkoma przy odbiorze, gdybym nie zauważyła, że potrzebuje pieluch, zwykłe "Hej Heather, twój syn potrzebuje pieluch, może przegapiłaś raport" załatwiłoby sprawę. Od któregokolwiek z wielu nauczycieli, których widuję tam codziennie – pisała dalej Heather Chisum.

Jej historia wywołała w sieci wielkie oburzenie. Internauci pisali, że to, co zrobiły opiekunki, nigdy nie powinno mieć miejsca. Kobiety posunęły się w swoich działaniach stanowczo za daleko, nawet, jeśli z ich strony miał być to “żart”…

– Dziecko nie jest nośnikiem wiadomości. Oni potraktowali go jak jakąś rzecz. Zgłoś to dyrekcji – czytamy w komentarzach. 

– To żart? Jeśli tak, to naprawdę słaby – dziwił się ktoś.

– Straszne. To nigdy nie powinno się wydarzyć dodał ktoś inny.

dziecko
fot. facebook.com/heather.chisum.58
Tagi: dziecko