Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > "Stan wyjątkowy". Hołownia postawił ultimatum. Tusk wpadnie w SZAŁ!
Klaudia Tomaszewska
Klaudia Tomaszewska 12.10.2025 14:40

"Stan wyjątkowy". Hołownia postawił ultimatum. Tusk wpadnie w SZAŁ!

Hołownia i Tusk
Wojciech Olkusnik/East News/Pawel Wodzynski

Marszałek miał być spoiwem, a wyszedł z niego dźwigniarz od politycznych szantaży. Minister sprawiedliwości rozjątrzył PiS tak, że aż trzeszczą ławy. A na prawicy? Sławomir Mentzen i Jarosław Kaczyński przerzucają się inwektywami, jakby walczyli o tytuł „mistrza riposty”. Kto tu naprawdę prowadzi grę, a kto tylko głośno mówi?

Zmienny jak Hołownia, twardy jak koalicja?

Szymon Hołownia wykonał zwrot, który w kulisach rządu ochrzczono „szantażem na regulamin”: najpierw ogłosił pełną lojalność wobec koalicji, by potem – jak opisują komentatorzy – zasugerować, że bez spełnienia jego warunków nie będzie „cichego wsparcia” dla premiera. 

Pada teza: Hołownia chce przetestować, ile jeszcze może wziąć z tortu wpływów, choć jego pozycję podkopał wynik prezydencki 4,99 proc. (oficjalne dane PKW). To nie był „wypadek przy pracy” – raczej brutalne lądowanie po kampanii, w której marszałek zderzył się z realiami duopolu.

Żurek rozwścieczył PiS. I to nie tylko słowem

Nowy minister sprawiedliwości, Waldemar Żurek, wybrał kurs konfrontacyjny. Głośny zgrzyt w Sądzie Najwyższym – gdy rzecznik SN przerwał jego konferencję pytaniami o „wtargnięcie” – stał się symbolem wojny o porządek prawny po „dobrej zmianie”. Politycy PiS mówią wprost o „bezczelności”, a prawicowe media grzeją sprawę domniemanej „zmiany prawa rozporządzeniem”. Padają też oskarżenia o personalne decyzje kadrowe, które opozycja nazywa „zemstą”. 

To wszystko podkręca temperaturę tym bardziej, że rząd Tuska jechał dotąd na obietnicy „przywrócenia praworządności bez rewanżu”. Po szczegóły warto zajrzeć do naszego materiału o zwrotach Donalda Tuska w polityce migracyjnej – i o tym, jak koalicja uczy się twardej gry. Z zewnątrz polecamy najnowszy odcinek „Stanu Wyjątkowego”, który spina te wątki w jedną, mało pocieszającą opowieść o polskiej naprawie państwa.

Prawica w trybie „jazda”: Mentzen kontra Kaczyński

Na prawicy z kolei idzie już bez rękawic. Sławomir Mentzen publicznie ogłosił, że nie widzi rozmowy z Jarosławem Kaczyńskim, „który obraża i kłamie”, a ewentualne układanki senackie uznał za polityczne science fiction. Kaczyński – jak to Kaczyński – nie zostawił tego bez riposty. Spór o przywództwo po przegranej prezydenckiej eskaluje, a Konfederacja stara się przykleić PiS łatkę „skompromitowanego hegemona”. 

Rachunek za słabą frekwencję na manifestacji PiS i coraz ostrzejszy język w sieci. To nie są tylko pojedyncze strzały – to dłuższa kampania o pozycję lidera opozycji, którą Hołownia chce przetrwać, Tuska chce przeczekać, a Kaczyński… odzyskać. Pytanie nie brzmi „kto wygra tę bójkę”, tylko „kto zgarnie z niej wyborców zmęczonych wrzaskiem”. I tu robi się ciekawie, bo ciszej, ale konsekwentnie rośnie elektorat, który karze krzykliwych brakiem zaufania.

Zobacz także:

Zakazane połączenie. Nigdy nie podawaj z tym kotletów. Tłumaczy dietetyk | Pacjenci

Rząd potajemnie tnie świadczenie dla seniorów. Tym osobom nie będzie już przysługiwać | Biznes Info

Tagi: tusk polityka