Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > To już koniec! Majewski RZUCIŁ Deynn. „Chodziło tylko o pieniądze”
Redakcja Lelum
Redakcja Lelum 05.03.2018 13:00

To już koniec! Majewski RZUCIŁ Deynn. „Chodziło tylko o pieniądze”

Od wybuchu afery z Deynn minęły niecałe dwa miesiące. W tym czasie Maritę i Majewskiego opuścili wszyscy reklamodawcy, a Polsat zrezygnował z zaproszenia ich do swojego nowego programu o miłości. Może to i dobrze, bo wszystko wskazuje na to, że… nie są już razem. Informację tę podał portal Pudelek.pl 

Słynna fit-para już dawno zaprzestała jakichkolwiek prób obrony po serii wpisów i oskarżeń opublikowanych przez Klaudię, młodszą siostrę Marity. Ostatni post na Instagramie opublikowany przez Deynn jest z 15 stycznia. Daniel już wcześniej zniknął z mediów społecznościowych, co stało się zresztą podstawą do kilku ciekawych teorii spiskowych.

ZOBACZ TAKŻE: Polsat WYCOFUJE SIĘ ze współpracy z Deynn? „Nie promujemy Marity Surmy”

Sytuacja finansowa pary

Jak donoszą nasi informatorzy, Deynn nie ma już żadnego, stałego źródła utrzymania ani żadnych oszczędności. Co ciekawe, Majewski także nie czerpie już zysków ze swojego „fit-biznesu”. Daniel dotychczas miał sprzedawać plany treningowe i dietetyczne – pakiet VIP kosztował nawet 360 zł miesięcznie. Mimo, że oferta wciąż jest widoczna na jego stronie, fit-celebryta ma chyba inne rzeczy na głowie, bo lekceważy kontakt z klientami i nie odpowiada na telefony i maile.

To właśnie problemy finansowe i straty wizerunkowe są głównym problemem, jaki rzutuje na wielką miłość Deynn i Majewskiego. Jak donosi informator Pudelka:

– Daniel zawsze widział w Maricie możliwość zarobku dzięki temu, że była popularna w sieci i chciał się na tym wybić. Po aferze miał jej za złe ze przez nią jego dobre imię jest zszargane – tłumaczy informator, który skontaktował się z portalem Pudelek.pl

ZOBACZ TAKŻE: Deynn i Majewski UCIEKAJĄ z Warszawy! Ich mieszkanie jest do wynajęcia

Opinie internautów

W każdym normalnym związku dwoje ludzi, w przypadku problemów, powinno wspierać się w ciężkiej sytuacji. Trudno jednak nazwać związek „fit-pary” jako zdrową relację. Internauci komentują:

To bylo do przewidzenia

– Szkoda mi jej. To przez niego pogorszyły się jej relacje z siostrami. A fit nadal jest jak była, ale nie dzięki niemu a sobie. On w żaden sposób jej nie pomógł. Raczej zaszkodził

Internauci twierdzą, że chłopak od samego początku widział w Maricie możliwość zarobku. Była przecież popularna w sieci i chciał się na tym wybić. Po aferze mogliśmy spodziewać się takiej kalkulacji. Skoro Majewskiemu ten związek już się nie opłaca, to po co w nim trwać?

ZOBACZ TAKŻE: Deynn nabija się z 10-letniej siostry? „Masz wszystkie osr*ne majteczki”

ZOBACZ ZDJĘCIA:

?✨ #tattoogirl

Post udostępniony przez Marita Sürma (@deynn)

? Pamiątki dla was kupione! #santodomingo ???

Post udostępniony przez Marita Sürma (@deynn)

Na wakacjach ? może ? #kiedyskompleks…

Post udostępniony przez Marita Sürma (@deynn)

źródło: pudelek.pl