Zaczęło się, wraca sprawa Anastazji Rubińskiej. Przeszywające słowa matki
Powraca głośna historia brutalnie zamordowanej Anastazji Rubińskiej. Tragedia dziewczyny wstrząsnęła całą Polską. Właśnie rozpoczyna się proces 33-letniego obywatela Bangladeszu, który został oskarżony o przerażające czyny, których miał dopuścić się wobec 27-latki. Teraz głos zabrała jej matka, która domaga się sprawiedliwości i rozwiązania tej bulwersującej sprawy
Nic nie zapowiadało nagłej tragedii
27-letnia Anastazja razem ze swoim partnerem, w maju zeszłego roku osiedliła się na wyspie Kos i znalazła zatrudnienie w tamtejszym hotelu w Marmari. Młodzi podjęli taką decyzję, bo chcieli uzbierać środki na kupno wymarzonego mieszkania we Wrocławiu. Niestety, nigdy nie udało im się zrealizować założonych planów. 12 czerwca Anastazja nagle zaginęła. Dziewczyna wyszła wieczorem do sklepu, potem miała wybrać się do restauracji. W międzyczasie rozmawiała z grupką mężczyzn z Pakistanu i Bangladeszu.
Około godziny 21:00 jeden z nich miał zabrać ją na skuterze do swojego mieszkania. Anastazja zdążyła jeszcze wysłać swojemu chłopakowi wiadomość z informacją, że jest pijana i nie czuje się bezpieczna. Poprosiła ukochanego, aby przyjechał i zabrał ją do domu, przesłała mu także dokładny adres. Po przyjeździe na miejsce chłopak 27-latki nie zastał nikogo na miejscu, a komórka Anastazji była już nieaktywna. Niestety wydarzyło się najgorsze.
Zgłoszenie o zaginięciu natychmiast trafiło na policję
Informacja o zaginięciu Anastazji niemal natychmiast została zgłoszona odpowiednim służbom. 16 czerwca został zatrzymany obywatel Bangladeszu Salahuddin S. To właśnie on ma być winny strasznego losu, który spotkał 27-latkę.
Kobieta została porwana, brutalnie zgwałcona i zamordowana. 18 czerwca wolontariusze odnaleźli ciało Anastazji, ukryte w zaroślach. Śledczy poinformowali, że ofiara mogła zostać uduszona. Banglijczyk usłyszał już zarzuty.
Sprawiedliwości domaga się matka dziewczyny, która w poruszających słowach opisała swoje odczucia wobec tragedii, która spotkała ją córkę.
ZOBACZ TEŻ: Pogrzeb policjanta, który zginął na akcji. Wtem wydarzyło się to
Mama Anastazji chce najwyższego wymiaru kary dla sprawcy
Natalia Rubińska, matka zamordowanej dziewczyny domaga się dożywocia dla sprawcy tej strasznej tragedii. Kobieta przyznała, że chciała w końcu zobaczyć oprawcę swojego dziecka.
Długo czekałam na ten moment, by móc spojrzeć temu zwyrodnialcowi w oczy i zapytać, dlaczego zamordował moje dziecko - przyznała pani Natalia Rubińska, matka Anastazji.
Matka 27-latki została oskarżycielem posiłkowym i będzie domagać się dożywocia wobec sprawcy. Podobne stanowisko zajęła grecka prokuratura, która również wnioskuje o karę dożywotniego więzienia dla oprawcy.