Coś dzieje się nad Polską. IMGW ogłasza alert pierwszego stopnia
Niepokojące doniesienia napływają z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Synoptycy wydali pilne ostrzeżenia dla części kraju. Choć jesień dopiero się rozkręca, pogoda już daje się we znaki – a mieszkańcy północy i południa Polski mają powody do niepokoju.
Kiedy IMGW ogłasza alerty pogodowe?
IMGW regularnie monitoruje sytuację meteorologiczną w całym kraju, a gdy warunki zaczynają zagrażać bezpieczeństwu ludzi lub mienia, wprowadza system ostrzeżeń. Alerty pogodowe dzielą się na trzy stopnie – od najłagodniejszego, żółtego, po czerwony, który oznacza realne zagrożenie życia i zdrowia.
Ostrzeżenie pierwszego stopnia (czyli tzw. żółty alert) informuje o zjawiskach, które mogą powodować straty materialne, utrudnienia w ruchu drogowym i niebezpieczeństwo dla osób przebywających na zewnątrz.
Sztorm na Bałtyku. Wiatr osiąga 9 stopni w skali Beauforta
IMGW przekazało, że na Bałtyku szaleje wyjątkowo silny sztorm. W niektórych miejscach siła wiatru dochodzi nawet do 9 stopni w skali Beauforta, co oznacza bardzo wysokie fale i trudne warunki dla żeglugi.
Jak informuje Centralne Biuro Meteorologicznych Prognoz Morskich w Gdyni, we wschodniej części strefy brzegowej prognozowany jest silny wiatr południowo-wschodni, który następnie skręci na południowy i południowo-zachodni. Jego prędkość może dochodzić do 75 km/h.
Synoptycy ostrzegają, że sztorm obejmuje cały Bałtyk, nie tylko polską część wybrzeża, dlatego żeglarze, rybacy i służby morskie pozostają w gotowości.
IMGW ogłasza alarm pierwszego stopnia. Oto gdzie obowiązuje
Ostrzeżenie pierwszego stopnia przed silnym wiatrem obowiązuje dziś dla części północnej Polski – w tym dla powiatów bytowskiego i kościerskiego.
Według IMGW, średnia prędkość wiatru w tych regionach może sięgać 45 km/h, a w porywach nawet 75 km/h, z kierunku południowego.
Silne podmuchy dają się też we znaki na południu kraju, w województwach dolnośląskim, śląskim, małopolskim i podkarpackim, gdzie prędkość wiatru może wzrosnąć nawet do 85 km/h.
Alerty mają obowiązywać do niedzielnego poranka, a prawdopodobieństwo wystąpienia tych zjawisk oceniono na 75–80 proc.
Synoptycy apelują o ostrożność, szczególnie do osób przebywających nad morzem lub w górach. Jak podkreśla IMGW, nawet pozornie łagodny wiatr może w takich warunkach stanowić realne zagrożenie.
