Koszmar w polskim mieście. W tym domu miało nikogo NIE być! Wszyscy nie żyją
W Redzie przy ulicy 1 maja doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Ogniem zajął się budynek jednorodzinny, który powinien być opuszczony. Do akcji włączyły się cztery zastępy straży pożarnej, wkrótce odkryto trzy nieprzytomne osoby. Koszmar trwał ponad godzinę, nikogo nie udało się uratować.
Na Pomorzu doszło do tragedii
W Redzie na Pomorzu doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Przed godziną 22:00 ogniem zajął się budynek jednorodzinny, a akcją gaśniczą zajęły się cztery zastępy straży pożarnej. Całość potrwała około pół godziny, po tym czasie ogień został skutecznie ugaszony. Stało się jednak coś, o czym trudno mówić.
Jak się okazało, w budynku znajdowały się trzy osoby. Strażacy wyciągnęli wszystkich, przystąpiono do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Cała akcja trwała do godziny 23:00, tyle czasu walczono o życie trójki, którą wyciągnięto z płonącego domu. Ich obecność na miejscu zdarzenia była niemałym zaskoczeniem.
Ten budynek miał być pusty
Nikogo miało nie być na miejscu zdarzenia. Jak przekazał Fakt, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku kpt. Jakub Friedenberger poinformował PAP, że budynek, który zajął się ogniem, miał być opuszczony. Okazało się jednak, że jest zupełnie inaczej. Na miejscu było troje ludzi, które poważnie ucierpiały na skutkach pożaru.
Wiele wskazuje na to, że były to osoby bezdomne, które chciały schronić się w budynku. Po wyciągnięciu ich ze środka przystąpiono do resuscytacji krążeniowo-oddechowej, która jednak okazała się być nieskuteczna. Wkrótce później lekarz musiał stwierdzić zgon.
ZOBACZ TEŻ: Piotr Żyła zagiął dziennikarza. Nagle wszyscy wybuchnęli śmiechem
Trzy osoby zginęły w pożarze
Osoby, najprawdopodobniej bezdomne, które znajdowały się w opuszczonym budynku podczas pożaru, zmarły. Krótko po godzinie 23:00 lekarz obecny na miejscu stwierdził zgon, próba uratowania ich życia była bardzo długa. Po ugaszeniu pożaru strażacy przystąpili do przeszukania domu, w celu sprawdzenia, czy ktoś jeszcze się w nim nie znajduje.
Poza trzema osobami, które zginęły w pożarze, budynek był pusty. Obecnie trwa sprawdzanie przyczyn oraz okoliczności całego zdarzenia, zajmuje się tym policja. Celem jest stwierdzenie, co dokładnie spowodowało pożar. Prawdopodobnie będzie również ustalana tożsamość ludzi, którzy znajdowali się wewnątrz podczas tragedii.