Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Małgorzata Tomaszewska myślała, że spali się ze wstydu. Źle wspomina pierwszy dzień na planie PnŚ
Aleksandra Gadzińska
Aleksandra Gadzińska 24.03.2022 10:06

Małgorzata Tomaszewska myślała, że spali się ze wstydu. Źle wspomina pierwszy dzień na planie PnŚ

Małgorzata Tomaszewska
Kard z programu „Pytanie na Śniadanie”

Na TikToku coraz większą popularnością cieszy się seria, w której prowadzący „PnŚ” ujawniają kulisy programu oraz zdradzają ciekawostki o sobie. Teraz Małgorzata Tomaszewska opowiedziała o wpadce, jaka przydarzyła jej się pierwszego dnia na planie.

Poranny program „Pytanie na Śniadanie” emitowany codziennie na kanale TVP 2 cieszy się wielką popularnością. Swoisty przegląd tego, co dzieje się obecnie w mediach i na świecie, wywiady i domowe porady wymieszane ze zdrowymi przepisami oraz ciekawostkami — to wszystko inspiruje i zapewnia dawkę pozytywnej energii z samego rana.

Przede wszystkim jednak nie byłoby „PnŚ” bez znanych i lubianych prowadzących, którzy, zazwyczaj z humorem i dystansem, codziennie rozmawiają z gośćmi i dyskutują na przeróżne tematy. Nieraz i my ocieraliśmy łzy, kiedy jeden z gospodarzy ulegał wzruszeniu i pękaliśmy ze śmiechu, kiedy zdarzyła mu się wpadka, bo, jak podkreśliła Małgorzata Tomaszewska, wszyscy są po prostu ludźmi.

Małgorzata Tomaszewska wspomina pierwszy dzień w „PnŚ”. Zaliczyła niezłą wpadkę

– Przejęzyczenie, drobna pomyłka, to coś, z czym miał do czynienia każdy z nas i nie ma co ukrywać, że ludziom pracującym w telewizji one się nie zdarzają. To tylko pokazuje, że jesteśmy prawdziwi, że jesteśmy sobą, a przecież nikt z nas nie jest doskonały – jakiś czas temu mówiła w rozmowie z „Faktem” Małgorzata Tomaszewska.

Tymczasem podczas pierwszego dnia pracy na planie śniadaniówki, prezenterka zaliczyła wpadkę zupełnie innego rodzaju. Na TikToku znaczną popularność zdobywa seria filmików, na których gospodarze porannego programu TVP dzielą się z fanami ciekawostkami i szczegółami na temat swojego życia, upodobań i pracy. Teraz mogliśmy dowiedzieć się, jak wspominają swój „śniadaniowy” debiut.

Aleksander Sikora, który wkrótce będzie obchodził swoje sześciolecie na planie, przyznał, że pierwszego dnia był potwornie zestresowany, gdyż niezwykle zależało mu na roli prowadzącego. Z kolei Małgorzata Tomaszewska podzieliła się nietypową historią, która dotyczyła… jej włosów.

Gwiazda zdradziła, że po swoim pierwszym wystąpieniu w studiu zdała sobie sprawę, że postawiła na kompletnie nietrafiony, zbyt jasny odcień blondu, choć wydawało jej się, że wygląda ładnie. Z uśmiechem opowiadała o wielkim zaskoczeniu, jakie ją spotkało.

Wyglądałam jak Barbie! – przyznała.

Po tym incydencie gospodyni szybko zmieniła kolor fryzury.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

  1. Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza
  2. Twoje dziecko skończyło 6 miesięcy? To jeden z najważniejszych momentów
  3. Zrobili zdjęcia Violettcie Arlak z „Rancza”. Widok dołu kreacji wywołał wielkie poruszenie