Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Polacy znów pójdą na zakupy w niedzielę. Szykuje się wielka zmiana!
Kacper  Jozopowicz
Kacper Jozopowicz 13.08.2025 08:40

Polacy znów pójdą na zakupy w niedzielę. Szykuje się wielka zmiana!

Zakupy spożywcze w sklepie
Fot. Zofia i Marek Bazak/East News

Niedziele handlowe znów w kalendarzu – i to w ważnym momencie sezonu. Ostatnia niedziela sierpnia będzie handlowa, a sieci już ostrzą sobie zęby na powakacyjny zryw zakupowy. Zakupy będą możliwe już 31 sierpnia. Czy to będzie całkowity powrót niedziel handlowych?

Sklepy ponownie otwarte

31 sierpnia 2025 r. zrobimy zakupy w centrach handlowych, supermarketach i dużych sklepach. To jeden z ośmiu handlowych terminów w tym roku – lista urosła o jeden dzień dzięki nowemu prawu powiązanemu z Wigilią. W 2025 r. 24 grudnia to dzień ustawowo wolny od pracy, a w zamian otwarte są trzy kolejne niedziele poprzedzające święta Bożego Narodzenia (7, 14 i 21 grudnia). 

Takie rozwiązanie podpisała głowa państwa, a zmiany dotyczą też ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele z 2018 r.

Co zatem z kolejnymi niedzielami handlowymi?

Osiem dat zamiast siedmiu. I to by było na tyle?

Kalendarz „niedziel handlowych 2025” wygląda tak: 26 stycznia, 13 i 27 kwietnia, 29 czerwca, 31 sierpnia oraz 7, 14 i 21 grudnia. Brzmi jak powrót do normalności? Spokojnie – to wciąż wyjątki, nienowy standard. Różnica względem poprzednich lat to właśnie dodatkowa, trzecia grudniowa niedziela. Reszta – bez fajerwerków. 

Dla porządku: jesienią (wrzesień–listopad) wszystkie niedziele pozostają niehandlowe, a po 31 sierpnia kolejny zakupowy weekend zobaczymy dopiero w grudniu.

To jednak nie koniec nadziei. Kolejny projekt zmiany ustawy o zakazie handlu w niedzielę jest juz przygotowany.

A co z „dwiema niedzielami w miesiącu”? Projekt jest w Sejmie

W tle pracuje polityczna maszyneria: w Sejmie leży projekt, który przywracałby handel co najmniej w pierwszą i trzecią niedzielę każdego miesiąca – z gwarancją dwóch wolnych niedziel dla pracowników i dodatkowymi zabezpieczeniami (m.in. podwójna stawka). 

Projekt przeszedł już etap pierwszego czytania i trafił do komisji; na dziś to scenariusz „być może”, nie „na pewno”. Jeśli posłowie nadadzą mu bieg, czeka nas 8 niedziel handlowych w praktyce zamienionych na 24 – 8 vs 24 to różnica, którą odczują i klienci, i branża.