Przejmujący komunikat Tuska. Tam po fali jest jeszcze gorzej niż w trakcie
Dziś z samego rana odbyła się konferencja prasowa sztabu kryzysowego pod przewodnictwem Donalda Tuska. Premier opowiedział o dalszych planach walki z kataklizmem. Niestety, raczej nie miał dobrych informacji. Szczególnie przejmujące są doniesienia z ze Stronia Śląskiego.
Donald Tusk o Stroniu Śląskim
Dramatyczne nagrania ze Stronia Śląskiego już wczoraj i przedwczoraj obiegały sieć. Tam fala powodziowa dosłownie zmywała pojazdy z ulicy, w tym nawet potężne wozy strażackie. Choć teoretycznie najgorszy moment powodzi mieszkańcy mają już za sobą, premier nie miał optymistycznych wieści.
Do mnie dotarły informacje, o dość dramatycznej sytuacji w Stroniu Śląskim, i mówię raczej o sytuacji po fali, tam woda opadła, a kłopoty nie tylko zostały, ale się również spiętrzyły. […] Wszędzie tam, gdzie są sygnały od mieszkańców, że nie radzą sobie, że są sami, że nikt im nie pomaga, proszę nie lekceważyć tych sygnałów, ludzie są w rozpaczy
Premier Tusk o chaosie informacyjnym
Premier Tusk przyznał również na konferencji, że obecnie jedną z największych trudności, z jakimi się mierzą, jest chaos informacyjny. Okazuje się, że do sztabu docierają różne, czasem nawet sprzeczne doniesienia. Te dotyczyły chociażby rzekomej awarii zbiornika w Raciborzu. Kluczem do sukcesu jest więc zorientowanie się, gdzie leży prawda, by móc według niej działać.
Wydaje mi się, że bardzo pilną rzeczą jest (...), żebyśmy mieli możliwie uwspólnione komunikaty
Premier Tusk o wsparciu UE
Nie ma wątpliwości, że skutki powodzi nie będą tak krótkotrwałe, co sam kataklizm. Straty będą odbudowywane latami. Premier Tusk na konferencji zapewnił, że w sprawie wsparcia w tej kwestii już rozmawiał z władzami Unii Europejskiej.
Unia Europejska deklaruje, że jest w stanie wesprzeć Polskę konieczną pomocą w postaci dodatkowych sił, sprzętu i technologii