Zaginęli chłopcy. Opiekunowie błagają o pomoc, kulisy ich zniknięcia wywołują dreszcze
Dwa dni temu gruchnęły wieści o zaginięciu 13-letniego Oskara Jareckiego i 14-letniego Kevina Jareckiego. W piątek 26 lipca bracia wyszli z ośrodka wychowawczego w Pszycznie przy ul. Wiśniowej i już do niego nie wrócili. Opiekunowie chłopców są bardzo zaniepokojeni, ogłoszenia z prośbą o pomoc w poszukiwaniach już obiegły całą Polskę. Znamy niepokojące kulisy zaginięcia.
Cała Polska szuka dwójki chłopców z Pszczyny
Policja z Pszczyny już od 2 dni poszukuje dwójki chłopców, Oskara i Kevina Jareckich. Bracia wychowywali się w ośrodku wychowawczym w tej miejscowości, jednak 26 lipca niespodziewanie opuścili placówkę, a ślad po nich zaginął. 13-letni Oskar Jarecki mierzy 150 centymetrów wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma krótkie blond włosy, a oczy zielone. W dniu zaginięcia był ubrany w jasną koszulkę z krótkim rękawkiem, krótkie, czarne spodenki i czarno-białe buty sportowe.
Starszy o rok Kevin Jarecki ma 160 centymetrów wzrostu, jest krępej budowy ciała, posiada ciemne kręcone włosy, a oczy ma brązowe. W dniu zaginięcia miał na sobie jasną, zieloną koszulkę z krótkim rękawkiem, krótkie czarne spodenki i obuwie sportowe. W jakich okolicznościach zaginęli chłopcy? Szczegóły przedstawiamy poniżej.
Ludzie wpadli w panikę. W tym miejscu znaleziono ciało Jaworka. Niektórzy mdleli Dramatyczne sceny w Szczecinie. Radiowóz zderzył się z autobusem. Są ranniDramatyczne okoliczności zaginięcia chłopców
W piątek 26 lipca ok. godz. 21 policjanci z Pszczyny otrzymali zgłoszenie dotyczące dwóch chłopców, Oskara i Kevina Jareckich. Nastolatkowie w godzinach wieczornych samowolnie oddalili się z placówki opiekuńczo-wychowawczej w Pszczynie przy ul. Wiśniowej, gdzie mieszkali. Od tamtej chwili nie można się było z nimi skontaktować. Opiekun placówki nie wahał się i zgłosił sprawę do odpowiednich służb.
Niestety do tej pory nie udało się ustalić, jakie były dalsze losy chłopców, co napawa ich opiekunów ogromnym niepokojem. By nagłośnić sprawę i zebrać jak najwięcej osób chętnych do pomocy, w sieci zaczęły rozprzestrzeniać się komunikaty dotyczące zaginionych nastolatków. Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu ich aktualnego miejsca pobytu, proszone są o kontakt z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie pod numerem 47 8552-200 lub 47 8552-255.
ZOBACZ TEŻ: Kto i gdzie pochowa Jacka Jaworka? Wstrząsające doniesienia
Zaginięcia dzieci i młodzieży są najbardziej wstrząsające sprawy
Do zaginięć dochodzi przez cały czas, jednak te, które dotyczą dzieci czy młodzieży, wywołują najwięcej emocji wśród opinii publicznej. Jednocześnie jest to grupa najbardziej narażona na niebezpieczeństwa, dlatego tak ważne jest, by w takich sprawach działać szybko i na dużą skalę. Obecnie w sieci rozprzestrzeniają się komunikaty ze zdjęciami i rysopisami zaginionych nastolatków. Mnóstwo osób udostępnia je dalej, a część osobiście postanowiła zaangażować się w poszukiwania.
Sprawa zaginięcia Oskara i Kevina Jareckich wielu osobom przywodzi na myśl zaniknięcie Krzysztofa Dymińskiego. Przypomnijmy, że 16-letni wówczas chłopiec w maju ubiegłego roku opuścił swój rodzinny dom nad ranem, wsiadł w autobus i pojechał do Warszawy. Tam ślad się za nim się urywa, jednak jego rodzice deklarują, że nie spoczną, póki go nie znajdą.
