Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > 15-latka runęła z mostu. NATYCHMIASTOWA akcja. Trwa walka o jej życie
Klaudia Tomaszewska
Klaudia Tomaszewska 09.09.2025 10:37

15-latka runęła z mostu. NATYCHMIASTOWA akcja. Trwa walka o jej życie

Policja
Marek BAZAK/East News

Poniedziałkowy spacer na Bulwarach Wiślanych zamienił się w dramat. 15-latka spadła z kilku metrów z konstrukcji mostu Średnicowego i w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Według wstępnych ustaleń nastolatka poruszała się po przęśle (metalowa część nośna mostu), gdy obsunęła się jej stopa. Towarzyszył jej rówieśnik. Policja bada okoliczności zdarzenia.

Sekundy grozy na Bulwarach

Do wypadku doszło w poniedziałek, 8 września, około godziny 18:15 na odcinku przy moście Średnicowym w Śródmieściu. Jak relacjonują lokalne serwisy, 15-latka przemieszczała się po stalowym przęśle mostu, gdy straciła równowagę i spadła na nabrzeże. 

Most Średnicowy jest mostem kolejowym — to nie jest przestrzeń dla pieszych ani miejsce do „miejskich przygód”. Na miejscu słychać było syreny, a spacerowicze odsunęli się od barierek, robiąc korytarz dla służb.

Pierwsi byli policjanci. Dziewczyna nieprzytomna

Jako pierwsi interweniowali funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji. Udzielili 15-latce pierwszej pomocy i wezwali zespół ratownictwa medycznego. Gdy karetka dotarła, nastolatka była nieprzytomna; przewieziono ją do szpitala, a lekarze określają jej stan jako bardzo ciężki. 

Z dziewczyną był 15-letni kolega — nie odniósł obrażeń. Teraz śledczy zabezpieczają monitoring i przesłuchują świadków, by minuta po minucie odtworzyć przebieg zdarzeń.

Apel o rozsądek i pytania do infrastruktury

Policja prowadzi czynności wyjaśniające — kluczowe będą zapisy kamer, opinie biegłych i ocena, jak nastolatka dostała się na element konstrukcyjny mostu. Jedno jest pewne: spacer po przęsłach to śmiertelnie ryzykowna „zabawa”. 

W tym miejscu krzyżują się piesze trasy turystyczne, ruch rowerowy i… ciekawość młodych, które bywa zgubna. Miasto i służby znów wracają do kampanii edukacyjnych: jak reagować, gdy widzimy kogoś w niebezpiecznym miejscu, i jak szybko wezwać pomoc.