Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Straszliwe informacje o gwieździe TVN. Nagle przemówił sam prezydent
Klaudia Tomaszewska
Klaudia Tomaszewska 06.09.2025 12:40

Straszliwe informacje o gwieździe TVN. Nagle przemówił sam prezydent

Katarzyna Stoparczyk
KAPiF

Miał być koncert i święto miasta. Były łzy, światła latarek i słowa, które zatrzymały tłum w bezruchu. Tuż przed występem na STALOVE Festival dotarła tragiczna wiadomość o śmierci Katarzyny Stoparczyk. Prezydent Stalowej Woli przerwał milczenie i powiedział coś, czego nikt na placu nie zapomni.

Tragedia, która zmieniła ton festiwalu

5 września, późnym popołudniem, Katarzyna Stoparczyk – ceniona dziennikarka i autorka audycji – zginęła w wypadku na trasie S19 w Jeżowem. Miała 55 lat. Wracała z porannego spotkania z młodzieżą w Stalowej Woli, prowadzonego w ramach STALOVE Festival. Jeszcze tego samego dnia miała wyruszyć na Śląsk, by wziąć udział w Kongresie Kobiet. Jej ostatnie wystąpienie nosiło tytuł „Słowo leczy, słowo rani”. Przypadek? Raczej przejmujący finał życia, które oddała rozmowie i empatii.

Na prostym odcinku drogi skoda, w której była pasażerką, uderzyła w tył innego pojazdu tej samej marki. Zginęły dwie osoby – Katarzyna Stoparczyk oraz pasażer drugiego auta. Trzy kolejne zostały ranne. Śledztwo trwa, przyczyna tragedii nie została jeszcze oficjalnie podana.

Minuta ciszy i światło pamięci

Tuż przed rozpoczęciem wieczornego koncertu w Stalowej Woli na scenę wyszedł prezydent miasta, Lucjusz Nadbereżny. – Nie ukrywam, ta wiadomość zmroziła nas wszystkich – powiedział, odnosząc się do śmierci Katarzyny Stoparczyk. – Jeszcze dziś rano była z nami. Prowadziła spotkanie z młodzieżą. Po wszystkim jedna z uczennic wstała i powiedziała tylko: "Kocham cię" – wspominał. – Tak reaguje się na prawdę, która trafia w samo serce.

Prezydent poprosił zebranych o minutę ciszy. Plac zamarł. Po chwili, z inicjatywy Nadbereżnego, w górę powędrowały latarki – światło pamięci i wdzięczności. Symboliczny gest, który poruszył tłum. – Katarzyna była mistrzynią słowa, dawała siłę i dobro. Niech ta scena będzie również dla niej – dodał

Słowa, które zostają z nami

W dalszej części przemówienia prezydent odniósł się do przesłania, które dziennikarka pozostawiła po sobie. – Życzę nam wszystkim, żebyśmy nie bali się uczuć. Żebyśmy odsunęli hejt, nienawiść, podziały. Niech zwycięża szacunek – mówił Nadbereżny.

– Katarzyna Stoparczyk odeszła dziś, ale zostawiła nam coś więcej niż wspomnienie. Zostawiła słowa, które warto wziąć sobie do serca – zakończył.

Według danych z Policji Podkarpackiej, przyczyny wypadku wciąż są ustalane. Wiadomo jednak, że trasa S19 bywa miejscem częstych kolizji – mimo pozornej prostoty.

Tego wieczoru Stalowa Wola nie milczała ze smutku. Milczała z szacunku.