Woda porwała samochód z kobietą w środku. Trwa akcja ratownicza
Sytuacja powodziowa w województwie opolskim zaczyna wymykać się spod kontroli. Dotarły do nas dramatyczne informacje o akcji ratunkowej kobiety, która utknęła w samochodzie osobowym. Auto porwał nurt, a woda odcięła jej drogę ucieczki.
Dramatyczna sytuacja pogodowa w województwie opolskim
Dramatyczne wieści cały czas napływają z okolic Opola. Strażacy i mieszkańcy cały czas walczą z żywiołem, który zdaje się nie mieć końca. Dochodzi do niebezpiecznych incydentów i zdarzeń, a nagrania i zdjęcia, które co chwilę pojawiają się w sieci, pokazują, z jaką skalą sytuacji mamy do czynienia.
Służby pilnie apelują o pomoc ze strony mieszkańców, ponieważ sami nie są w stanie już radzić sobie z rozprowadzaniem worków przeciwpowodziowych. Los lokalnych społeczności jest poważnie zagrożony.
Będzie powtórka z 1997 roku? Rolnicy nie czekają, opróżniają swe magazyny Drzew już prawie nie widać spod wody. Dantejskie sceny na południu PolskiDochodzi do bardzo niebezpiecznych sytuacji
Niestety, dociera coraz więcej informacji, na temat incydentów, które dzieją się w związku z powodzią. W Głuchołazach i okolicach napłynęło już tyle wody, że powoli nie widać drzew rosnących na posesjach.
Przedmioty pozostawione na podwórkach odpływały wraz z nurtem. Służby apelują o zachowanie szczególnego rozsądku i ostrożności, a także, w miarę możliwości uczestnictwa w akcji przeciwpowodziowej, aby uniknąć sytuacji takich jak ta, która właśnie wydarzyła się w opolskim Kałkowie.
ZOBACZ TEŻ: Straż pożarna pilnie przekazała. Najnowsze dane z południa zwiastują koszmar
Woda porwała samochód z kobietą w środku
Trwa akcja ratunkowa w Kałkowie, gdzie na drodze utknęła kierująca samochodem osobowym kobieta. Woda całkowicie odcięła jej drogę ucieczki i zamknęła ją w potrzasku auta. Niestety, nie zapowiada się, aby opady miały ustępować, a sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna.
Do mieszkańców regionu apeluje się, aby nie opuszczali domów bez wyraźnej potrzeby, lub polecenia w przypadku ewakuacji. Na miejscu cały czas pracują strażacy z lokalnych i pomocniczych jednostek z województwa łódzkiego.