Zacznie się już w lipcu. Pilne ostrzeżenie dla wszystkich Polaków, warto się przygotować

W sieci pojawiły się niepokojące informacje. Już w lipcu Polacy będą musieli zmierzyć się z niepokojącą anomalią. Warto przygotować się zawczasu.
Zmiana klimatu w Polsce
Jeszcze do niedawna wielu z utęsknieniem czekało na ciepłe lato, by móc w pełni korzystać z długiego dnia i ciepłej temperatury. W ostatnich latach dało się jednak odczuć wzrost temperatur, które dla wielu okazały się bardzo trudne. Udary, duszności, poparzenia słoneczne, odwodnienie i problemy z oddychaniem to tylko część przykrych skutków, które dla osób starszych, dzieci i chorych, mogą być poważnym zagrożeniem.
Udokumentowano, że średnia temperatura w lecie w Polsce wzrosła o ok. 1,5–2°C w porównaniu do okresu sprzed 50 lat. Lata 2015, 2019, 2022 i 2023 należały do najcieplejszych w historii pomiarów, a noce tropikalne, czyli z temperaturą powyżej 20°C pojawiają się coraz częściej, zwłaszcza w miastach.


Co czeka nas tego lata?
Fale upałów, czyli ciągłe dni z temperaturą powyżej 30°C są obecnie dłuższe i bardziej intensywne niż 20–30 lat temu. Ponadto pojawiają się wcześniej, czasem już w czerwcu, i kończą później.
Według ekspertów pierwsza fala upałów ma nadejść już na początku lipca. Najcieplej będzie na południu i w centrum kraju — w rejonie Krakowa, Opola, Wrocławia i Warszawy. Noce nie przyniosą ulgi, bowiem temperatury mają nie spadać poniżej 20°C.
Warto pamiętać, że zwiększone zapotrzebowanie na klimatyzację latem może obciążyć sieci energetyczne. Polskie Sieci Elektroenergetyczne zapewniają, że są przygotowane na szczyt letniego poboru mocy, ale apelują o rozsądne gospodarowanie energią.
Ostrzeżenie o wysokich temperaturach w lipcu
Użytkownik TikToka o nicku Pavlloo podzielił się z internautami analizą map oraz prognoz na zbliżający się miesiąc.
Coś takiego zdarza się naprawdę rzadko. W pierwszych dniach lipca czeka nas największy upał od początku tego roku. W wielu regionach Polski w cieniu ma być ponad 35°C. Największa anomalia pogodowa będzie miała miejsce 2 lipca. To właśnie wtedy na południu, w centrum, a także jak najbardziej na zachodzie, będzie w cieniu od 35-38°C - przekazał.
W konsekwencji mogą pojawić się burze, gradobicia i trąby powietrzne. Problematyczna dla rolników, zwierząt i ekosystemu okaże się również susza. Będziemy mogli spodziewać się również tzw. „ulew miejskich”, kiedy systemy kanalizacyjne nie nadążają za piętrzącą się wodą.
Pamiętajmy, aby dbać o siebie w upały. Unikaj wychodzenia z domu między 11:00 a 17:00, pij co najmniej 2-3 litry wody dziennie, unikaj alkoholu, dużych ilości kawy i słodkich napojów, jedz lekkie posiłki bogate w wodę, noś jasne, przewiewne ubrania z naturalnych tkanin, nie zapominaj o nakryciu głowy i stosuj krem z filtrem minimum SPF 30.




































