Klient "Biedronki" utknął w koszyku. Pracownica wkroczyła do akcji

Pracownicy Biedronki wcale nie mają tak łatwo

Co jakiś czas w sieci pojawiają się kolejne historie, których akcja toczy się na terenie popularnego supermarketu. Podczas gdy jedni pracownicy Biedronki z dumą pokazują kulisy swojej pracy lub też chętnie opowiadają o sytuacjach, jakie spotykają je podczas kontaktu z klientem, inni nie kryją swojego oburzenia zachowaniem części kupujących.

Tak właśnie było podczas jednej z ostatnich sytuacji, która rozegrała się na terenie kultowej sieci sklepów spożywczych. W sieci pojawiło się nagranie wykonane przez anonimowego internautę, który był świadkiem niecodziennego zachowania jednego z klientów. Musiała interweniować pracownica dyskontu.

Stało się! Lidl nie daruje tego Biedronce Czytaj dalej Nagrał z ukrycia scenę w Biedronce. Niektórzy przeżyli wstrząs Czytaj dalej

Niecodzienna sytuacja w Biedronce

Na filmiku, który szybko stał się prawdziwym hitem TikToka, możemy zauważyć, do czego doszło w jednym z kultowych supermarketów. Na nagraniu widzimy, jak mężczyzna w średnim wieku siedzi w koszyku, który służy do pakowania produktów i ułatwia ich przenoszenie na terenie sklepu. Najprawdopodobniej utknął i nie był w stanie wydostać się z wózka.

W pewnym momencie do akcji wkroczyła pracownica Biedronki. Gdy tylko mężczyzna ją zobaczył, natychmiast zwrócił się do niej o pomoc. Niewykluczone, że mógł być pod wpływem alkoholu. Kobieta zapytała go, w jaki sposób może mu pomóc, a nawet próbowała delikatnie przechylić koszyk. Niestety, nie przyniosło d żadnego rezultatu, a klient wciąż siedział w wózku.

ZOBACZ TEŻ: Skandaliczne sceny w Biedronce. Na miejscu padły groźby i niezbędna była interwencja policji.

Internauci oburzeni sytuacją, która miała miejsce w Biedronce

Nagranie bardzo szybko rozpowszechniło się w sieci i zyskało tam sporą popularność. Podczas gdy część oglądających nie kryje rozbawienia całą sytuacją i traktuje to jako zabawny filmik, druga grupa internautów jest wyraźne oburzona zachowaniem mężczyzny. Pod materiałem pojawiły się zarówno żarty i przemyślenia na temat tego, jak klient Biedronki znalazł się w koszyku, jak również słowa krytyki.

Wszyscy zgodnie przyznają, że podziwiają pracownicę dyskontu za jej profesjonalizm i powagę, którą trudno byłoby utrzymać większości z nas w takim momencie.

Nowa seria maskotek z biedronki?

Jeden z Gangu Słodziaków

Bardzo współczuję tej pani"; "Szanuję za powagę tej Pani. Ja bym nie wytrzymała ze śmiechu