Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Łzy stają w oczach. Miał tylko 19 lat! "Ogromna tragedia"
Klaudia Tomaszewska
Klaudia Tomaszewska 22.07.2025 17:34

Łzy stają w oczach. Miał tylko 19 lat! "Ogromna tragedia"

Nie żyje strażak
Canva/Pixabay/ facebook.com/oczamistrazaka

Miała być zwykła letnia kąpiel. Chwila relaksu wśród znajomych, kilka zanurzeń, śmiech na brzegu. Nikt nie spodziewał się, że ten wieczór zakończy się dramatem, a lokalna społeczność pogrąży się w żałobie. Nie żyje 19-letni druh Artur Woss, strażak z Ochotniczej Straży Pożarnej w Lęborku.

Dramat nad jeziorem. Nagle zniknął pod wodą

Do tragicznego zdarzenia doszło w środę wieczorem, około godziny 19:00, nad jeziorem Lubowidzkim w miejscowości Jamy. Jak podają służby, młody mężczyzna wszedł do wody i w pewnym momencie po prostu zniknął z pola widzenia. Zdarzenie zauważyła grupa osób stojąca na brzegu, która natychmiast wezwała pomoc.

Na miejsce ruszyło kilka zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Do akcji włączono również specjalistyczną grupę nurków. Po kilkudziesięciu minutach intensywnych poszukiwań udało się odnaleźć ciało. Mężczyzny nie udało się już uratować.

Zginął druh. W żałobie nie tylko bliscy

Ofiarą tragicznego zdarzenia okazał się Artur Woss – 19-letni druh Ochotniczej Straży Pożarnej w Lęborku. Informację o jego śmierci z głębokim żalem przekazała lokalna jednostka OSP, publikując poruszający wpis w mediach społecznościowych. Wiadomość błyskawicznie rozeszła się po mieście, pogrążając w smutku mieszkańców, kolegów strażaków i bliskich zmarłego.

– Z ogromnym bólem i niedowierzaniem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Artura. Był młodym, oddanym druhnem, gotowym zawsze nieść pomoc innym – napisano w oficjalnym komunikacie.

Społeczność w szoku. „Trudno pogodzić się z taką stratą”

Śmierć młodego strażaka wstrząsnęła nie tylko jego rodziną, ale i całym środowiskiem ratowniczym. W mediach społecznościowych pojawiają się dziesiątki komentarzy pełnych żalu i słów wsparcia. Wielu podkreśla, że Artur był osobą wyjątkowo zaangażowaną, z pasją do służby i ogromnym sercem dla innych.

Wkrótce mają pojawić się informacje o uroczystościach pogrzebowych. OSP Lębork już zapowiedziało, że pożegnanie druhna odbędzie się z należnym mu strażackim honorem.