Wyszukaj w serwisie
styl życia programy dzieje się z życia wzięte
Lelum.pl > Dzieje się > Fatalny wypadek na A4. Jedno z aut dachowało, w środku były dzieci! Szczegóły odbierają mowę
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 21.07.2025 16:51

Fatalny wypadek na A4. Jedno z aut dachowało, w środku były dzieci! Szczegóły odbierają mowę

Wypadek samochodowy
Okropny wypadek na A4. Fot. Facebook/brzesko112pl

Chwile grozy na jednej z najruchliwszych tras w Polsce. Na autostradzie A4 doszło do poważnego wypadku z udziałem dzieci. Samochód osobowy, którym podróżowała pięcioosobowa rodzina, dachował po zderzeniu z kamperem. Na miejscu interweniowały wszystkie służby ratunkowe, a dramatyczne sceny rozegrały się tuż przed oczami świadków.

Dramat pod Brzeskiem. W aucie były dzieci

Do wypadku doszło w pobliżu miejscowości Wokowice (powiat brzeski), na 476. kilometrze autostrady A4 w kierunku Rzeszowa. Jak przekazały służby, zderzyły się dwa pojazdy — samochód osobowy, którym podróżowało pięć osób, w tym troje dzieci, oraz kamper z trzema osobami, wśród których znajdowało się kolejne dziecko.

W wyniku silnego uderzenia osobówka przewróciła się na dach. W jednej chwili spokojna podróż zmieniła się w koszmar. Na miejsce natychmiast skierowano ponad 20 strażaków, cztery zespoły ratownictwa medycznego oraz służbę autostradową.

Znamy pierwsze ustalenia. Są poszkodowani

Według wstępnych informacji przekazanych przez służby ratunkowe, w wyniku wypadku ranna została jedna osoba. Nie wiadomo jeszcze, czy poszkodowanym jest dziecko czy dorosły, jednak wszyscy uczestnicy zostali objęci opieką medyczną.

Ratownicy pracowali w trudnych warunkach – ruch w kierunku Rzeszowa został całkowicie wstrzymany. Jak poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, dopiero przed godziną 16 udało się przywrócić przejezdność jednego pasa.

Kierowcy utknęli na trasie. Utrudnienia mogą potrwać

Policja oraz GDDKiA apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i wybieranie dróg alternatywnych. Utrudnienia mogą potrwać jeszcze kilka godzin, a śledczy nadal wyjaśniają dokładne okoliczności tego groźnego zdarzenia. Tym razem tragedii udało się uniknąć, ale sytuacja pokazuje, jak szybko może dojść do dramatycznych zdarzeń nawet na teoretycznie bezpiecznej autostradzie.