Koszmar nowożeńców. Po nocy poślubnej dokonali odkrycia, natychmiast chwycili za telefon
Ślub to decyzja, którą wiele par ma nadzieję podjąć na całe życie. Okres przygotowań może być sprawdzianem dla niejednego związku. Przecież narzeczonym zależy na tym, żeby ten wyjątkowy dzień był idealny. Nowożeńcy z Krakowa odkryli w całej okazałości, czym jest przedślubny stres. Chociaż w ich przypadku do najgorszego doszło już po złożeniu przysięgi i weselnym przyjęciu.
Nowożeńcy z Krakowa dokonali szokującego odkrycia
Dzień ślubu to wielkie przeżycie dla każdej z par, która zdecydowała w obecności świadków powiedzieć sobie “Tak”. Choć to z definicji radosna chwila, pojawia się również stres, związany ze składaniem przysięgi czy organizacją przyjęcia. Wszystko ma przecież być dopięte na ostatni guzik.
Pod koniec września jedna z par, która postanowiła stanąć na ślubnym kobiercu, dokonała szokującego odkrycia. Nowożeńcy przypieczętowali swoją miłość i świętowali w jednym z krakowskich hoteli. Nie spodziewali się, że padną ofiarą przestępstwa.
Nie żyje młodziutka druhna. Miała tylko 25 lat 17-letnia Dominika miała pójść do kościoła. ZaginęłaNowożeńcy odkryli to w hotelu
Nowożeńcy pożegnali się z gośćmi i po skończonej zabawie wrócili do pokoju hotelowego. Zostawili tam prezenty ślubne oraz koperty. Po nocy poślubnej, kiedy dokładnie sprawdzili ich zawartość, okazało się, że część pieniędzy zniknęła. Przeszukali pomieszczenie, lecz nie znaleźli brakujących kopert. Para padła ofiarą kradzieży. Młode małżeństwo zawiadomiło o tym krakowską policję.
Funkcjonariusze wszczęli postępowanie. Wkrótce znaleźli podejrzaną. Była nią jedna z pracowniczek hotelu.
Nowożeńców okradła 27-latka
Funkcjonariusze z krakowskiej „jedynki” zatrzymali złodziejkę. Była nią 27-letnia pracownica hotelu, w którym doszło do zdarzenia. Kobieta przyznała się do kradzieży i oddała zabraną kwotę, czyli ponad 1500 zł. Podczas przesłuchania nie była w stanie wytłumaczyć motywu swojego działania. O wymiarze kary zdecyduje sąd. Może to być od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienie wolności.
Koperty z pieniędzmi, które zwyczajowo wręcza się nowożeńcom w dniu ślubu to łakomy kąsek dla złodziei, dlatego warto zastanowić się, komu powierzyć przechowanie pieniężnych upominków. Wiele par decyduje się na schowanie ich w sejfach, którymi dysponują lokale weselne. Nie zawsze jednak jest taka możliwość i wtedy młoda para zostawia pieniądze w miejscach, do których niestety ktoś może się dostać i wtedy dochodzi do kradzieży.
Przykład nowożeńców z Krakowa niestety nie jest jedyny. Podobne przestępstwa na weselach zdarzają się dość często. Dlatego biorąc ślub i organizując wesele, warto zastanowić się nad bezpiecznym sposobem przechowania prezentów i kopert w czasie zabawy. Nie wszystkie historie mają dobre zakończenie i nie zawsze udaje się odzyskać skradzione sumy.